Jeszcze mamy kilka (dosłownie KILKA) kalendarzy, a więc tym samym nadejszła ostatnia chwila i najostatniejsza szansa nabycia drogą kupna unikatowych, jedynych we wszechświecie kalendarzy: Białej Kury.
oraz Kotów Gadających Wierszem, czyli Poetyckich Kotów:
Ogłaszamy zatem:
TRZY DNI WYPRZEDAŻY!
Promocja potrwa od teraz do poniedziałku, do godziny 24. Każdy, kto zamówi je w tym czasie, zapłaci mniej.
Oba kalendarze kosztują jedyne tylko po 22 zł/szt. wraz z ceną wysyłki!
Zamawiać można TĘDY.
Pula nagród dla tych, którzy kalendarze już mają, ciągle rośnie. Szczęśliwców wylosujemy mikołajkowo, 6 grudnia. Przypominam, że jeden kalendarz to jeden los. Jeśli więc ktoś kupił np. trzy kalendarze, ma tym samym trzy szanse na wygraną. A nagrody są nie byle jakie:
Ceramiczne gruszki od Kasi:
Obrazek (suchy pastel) ode mnie:
 |
| dwóch musujących babeczek kąpielowych |
 |
| pachnącego woreczka z lawendą |
 |
| dwóch fusetek, czyli splecionej wstążką lawendy. Wystarczy poturlać w dłoniach, a rozsieje wokół oszałamiający zapach |
 |
| lawendowego mydełka |
Nie wiem, jakie mydełka i komu przypadną w udziale. Pokazuję tylko wzory.
No i piszemy bajki osnute wokół historii zwierząt z Białej Kury. Jako pierwsza swoją bajkę napisała Lidka i tym samym otrzymuje statuetkę Złotego Pazura! Bajki będziemy publikować każdego pierwszego dnia miesiąca w specjalnej zakładce. Potem zbierzemy je i... może wydamy w formie książeczki?
Zasady pisania bajek są TUTAJ.
A także podłączamy się do zabawy ogłoszonej przez Gosiankę:
Prosimy o rzucanie tu hasłami reklamowymi mającymi zachęcić potencjalnych kupujących.
Tym razem parodiujemy znane z tv i radia slogany reklamowe.Na przykład:
1. Poetyckie Koty - nie dla idiotów! (Gosianka)
2. Twój kot kupowałby... Białą Kurę! (Gosianka)
3. Biała Kura krzepi, Poetyckie Koty krzepią lepiej (TG)
tupot Białych Kur o pusty pokład..
4. Biała Kura jest lepsza, niż Biały Jeleń (Agniecha)
Stosując Białą Kurę, przepędzisz Białe Myszki.
5. Biała Kura - nielimitowana radość przez cały rok! Dla wszystkich! (Barbara)
Leonardo, od kiedy dostał Białą Kurę - jest jak zaczarowany!
6. Nigdy nie jeżdżę po alkoholu - zawsze kupuję Białą Kurę! (Barbara)
7. Biała Kura zabija nudę na śmierć! (TG)
8. Poetyckie Koty uszczęśliwią każdego - sprawdzone w badaniach klinicznych (Barbara)
Biała Kura wyciszy twoje nerwy - przed użyciem zapoznaj się z Poetyckimi Kotami.
9. Nikt nas nie przekona, że Biała Kura jest biała (Danka)
10. Cała Polska czyta dzieciom Poetyckie Koty!
W życiu piękne są tylko chwile... z Białą Kurą.
Co ja mogę za 10 złotych? Pół Białej Kury albo Poetyckich Kotów! - Brawo ja!!! (Mika)
11. Zawsze jest pora na Białą Kurę.
Ojciec prać ? Biała Kura sprawdza się w praniu !
Kup Białą Kurę, Poetyckie Koty, poczuj się wolny !
Biała Kura, Poetyckie Koty polecane przez stomatologów ! (Ewa)
12. Biała Kura. Perła wśród kur.
Biała Kura. Moc z charakterem.
Biała Kura. Prawdopodobnie najlepsza kura na świecie.
Po godzinach. Biała Kura.
Biała Kura. Wieczorem podchodzi bardziej.
Nie musisz jechać do Łomży, by poznać Biała Kurę.
Biała Kura. Moc z charakterem.
Biała Kura. Prawdopodobnie najlepsza kura na świecie.
Po godzinach. Biała Kura.
Biała Kura. Wieczorem podchodzi bardziej.
Nie musisz jechać do Łomży, by poznać Biała Kurę.
Biała Kura doda Ci skrzydeł.
Bogdan mówi: Biała Kura.
Houston! Mamy Białą Kurę.
Biała Kura Connecting People.
BK. I`m lovin`it. (CzeKo)
Bogdan mówi: Biała Kura.
Houston! Mamy Białą Kurę.
Biała Kura Connecting People.
BK. I`m lovin`it. (CzeKo)
13. Biała Kura wyostrza apetyt!
Biała Kura nie dla idiotów:)
BK - dobre pomysły, dobry smak!
Poetyckie Koty - witaj po radosnej stronie życia! (Kalipso)
Biała Kura nie dla idiotów:)
BK - dobre pomysły, dobry smak!
Poetyckie Koty - witaj po radosnej stronie życia! (Kalipso)
PS. Bogusiu BDB, pokaż nam Bellę!
Pierwszam?
OdpowiedzUsuńNo nie mogie..
Usuńpiersza pierszy raz :)
Piękne te nagrody, lecz nie liczę na nie, bo nie mam szczęścia w rozdawajkach.
A bajki? Próbowałam pisać lecz nie spotkały się z uznaniem, więc ...:(
Ojtam, Iza, widocznie nie trafiły, gdzie trzeba!
UsuńPierwszaś.
OdpowiedzUsuńHanuś, jak tam???
UsuńTak sobie...
UsuńOoo, dziękuję za Złotego Pazura :) To chyba najwspanialsza statuetka na świecie :)
OdpowiedzUsuńA nagroda powaliły mnie na kolana. Piękne :)
Lidka, myślę teraz, jak ta statuetka mogłaby wyglądać...
OdpowiedzUsuńJa też ha,ha ;)
UsuńNo jak jak?Przeca sama nazwa mówi jak ma wyglądać^^
UsuńOczywiście :) Tylko teraz powstaje pytanie JAK ten pazur ma na rzeczonej statuetce stać, leżeć, dumnie w górę sterczeć? ;) Czy też ma być to sam pazur, czy w ramach kurzej łapki ... ;)
UsuńJets nad czym mysleć :))
Lidka, a może taki fuck? Złoty?
UsuńJakie w górę ?! Pazur jak sama nazwa wskazuje, powinien być czujnie zakrzywiony w dół, jakby trzeba było komuś oczętka wydrapać..albo myszkę złapać ;)
UsuńBarbara
Hanuś ❤
OdpowiedzUsuńA nagrody takie piękne. ...
Biała Kura krzepi!
OdpowiedzUsuńPoetyckie Koty krzepią jeszcze lepiej!
Tempo, gratulejros! Ty jak coś powiesz, to prawie jak Rucianka. :P Właśnie, a gdzie je Rucianka?!
UsuńRuciance nikt nie dorówna!
UsuńNo masz, przecie mówię PRAWIE. ;) Z całym szaconkiem - bo się może skończyć źle. ;)
Usuńtoteż potwierdzam :P
UsuńA, rozumiem - potwierdzasz, potwierdzasz. :)
Usuńi dzień dobry wszystkim :)
OdpowiedzUsuńNajgorszy nie jest, przeżyłam. Ale na basen to już mi zabrakło hartu ducha (i pleców). ;)
UsuńZ nagród to najbardziej działają mi na wyobraźnię te dwie musujące babeczki kąpielowe. Zastanawiam się albowiem, czy to nie literówka czasem i może one, te babeczki, są w kąpieli masujące. No i OK, mogą być i masjące, ale że aż dwie, to czy to nie perwersja? ;)
OdpowiedzUsuń*masujące
UsuńNo dzie, Jolko, jedna masuje przód, druga tył. Boleść Cię odeszła?
OdpowiedzUsuńA gdzie tam! Wczoraj nawet mi się pogorszyło, gdy trochu dłużej popracowałam, poruszałam się (a wcześniej było już lepiej!). Myślałam, że dziś się nie nadam do roboty, ale zagryzłam procha i paszczękę i pojechałam. Doszedł mi ból jakby spod żeber przechodzący do tyłu pod łopatkę, gdy np. podnoszę prawą rękę albo się schylam, coś podnoszę lub się z czymś siłuję (prawą stroną). :]
UsuńW domu nie rozstaję się z termoforem. Jak mi się nie polepszy do poniedziałku, to chyba skorzyszczę ze zdrowej służby.
Powinnaś skorzystać, chociażby po to żeby wiedzieć skąd boleść się bierze. Może się co naderwało? Odpukuję natychmiast!!!!!!!!!
UsuńOdepukuj, odepukuj, a ja idę sobie wodę w termoforze zwrzątkować i tymczasowo podgrzać obolałe gnaty.
UsuńJolko, przyznam, że to jest mocno nierozsądne do tej pory nie skontaktować się z lekarzem!!!
UsuńBiała Kura jest lepsza niż Biały Jeleń.
OdpowiedzUsuńJolka, sie nie wygłupiaj, tylko do lekarza!
OdpowiedzUsuńKONIECZNIE!
Oesu, teraz, po nocy?! Daj żyć! :P
Usuńnie, po nocy nie. jeszcze byś w jaką dziurę wpadła..
UsuńHe, he, mnie tam nocy nie potrza, żeby glebnąć. ;)
UsuńA ja się tam u siebie produkuję niemal sama... :)
OdpowiedzUsuń:*
Usuńwiesz, że Kury zlatują na noc do kurnika kurnika.
A ja z tych haseł do wymyślania, to se odnalazłam stare reklamy Plusa z Mumio i porykuję ze śmiechu do monitora. To był hit!
Usuńrzuć linkę!
UsuńA masz np. tu: http://komorkomania.pl/500,przeglad-kultowych-reklam-plusa-z-kabaretem-mumio1
UsuńGenialne, :))))))))))))))))))))))
Usuńczy ktoś wie, co u Mamalinki?
OdpowiedzUsuńTG, wiem tylko, że wyjechała.
UsuńBiała Kura - nielimitowana radość przez cały rok! Dla wszystkich!
OdpowiedzUsuńBarbara
Jacież! Jakim cudem Wy spamiętujecie całe frazy reklam? Szacun, kochanieńkie! :)
UsuńBaśka, w samo sedno!
UsuńJolkoM - spokojnie..... a od czego są ściągi ;)?
UsuńBarbara
No wiesz, skandal! Ściągi?! Brr! Hańba!
UsuńJolka, Ty nie bądź taka prawomyślna!
UsuńTempo, nie krzycz na JolkęM - spadła s kunia, trzeba jo oszczędzać...
UsuńBarbara
gdzie krzyczę, ja łagodnie, jak do dziecka.
Usuńno tak.. cofam wykrzyknik.
UsuńI dla Gosianki - TU rządzą Poetyckie Koty !
OdpowiedzUsuńBarbara
Nigdy nie jeżdżę po alkoholu - zawsze kupuję Białą Kurę !
OdpowiedzUsuńBarbara
Biala Kura zabija nudę na śmierć.
OdpowiedzUsuńPoetyckie Koty uszczęśliwią każdego - sprawdzone w badaniach klinicznych :)
OdpowiedzUsuńBarbara
Biała Kura wygładza kurze łapki !
OdpowiedzUsuńBarbara
Hrehre, trzeba przykładać?
UsuńHrehre, wystarczy popatrzeć ;)
UsuńAle na kalendarz, czy na prostujące się kurze łapki? A co, jeśli ktoś nie ma kurzych łapek, ale ma inne oznaki? Np. chomika?
UsuńHano - popatrzenie na kalendarz działa na wszystko ;))! każdy miesiąc na co innego. Styczeń - kurze łapki, luty - może chomika ?, marzec - cellulit, itd itp. Nooo, może na nadwagę trzeba popatrzeć trzy razy na grudzień ;))).
UsuńBarbara
A jak ma wszystko? I kompleksy"?
UsuńA w takim przypadku to już mus przykładać ;). Na kompleksy najlepiej przyłożyć listopad :)
UsuńBarbara
Muszę zajrzeć, bo jak dotąd to listopad kompleksy pogłębiał.
UsuńEwa2, spójrz na styczeń! Łap za książkę i siup! Do wyrka! Pod kołoderką nie widać ani kompleksów, a ni cellulitu, pfff...
UsuńMaszsz...i rozwaliłaś całą moją subtelną ideje....
UsuńBarbara
Te cholery kompleksy zawsze wlezą, nawet pod kołderkę.
UsuńHa! Kurki kochane, chyba się ździebko zabzdryngoliłam....hi, hi...
Ewa2, szkoda, że nie mogę się ubzdryngolić z Tobą. Ubzdryngoliłabym się chętnie w doborowym towarzystwie.
UsuńBo nikt nas nie przekona ,że Biała Kura jest biała....
OdpowiedzUsuńDanka
Danka, to Ty? Danka BAW?
OdpowiedzUsuńUporczywe wzdęcia i te krępujące gazy? Biała Kura cię uwolni!
OdpowiedzUsuńPaczajcie, Kury wymiotło. Gazy je przestraszyły chyba.
OdpowiedzUsuńno właśnie, gdzie te Kury?
UsuńPoszły wosk lać ;) albo patrzeć na kalendarz ;))
UsuńBarbara
Kur żadne gazy nie przestraszą, nawet bojowe! moze jakiś romans leci w tv?
UsuńSzaleją na parkietach i leją wosk zamiast wody. Teraz mi spracowało, że to Andrzejki.
OdpowiedzUsuńWcale nie szaleję, tylko sobie na ból głowy co nieco nalałam.
OdpowiedzUsuńEwa2, co pomaga na ból głowy? Naleweczka?
OdpowiedzUsuńU mnie raczej powoduje.......
UsuńBarbara
Whisky szkocka pomaga. Chyba jedna wzięłam zbyt ostre tempo leczenia i świat z lekka wiruje.
UsuńMnie nie powoduje, ale nie mam naleweczki, więc pewności też nie mam.
UsuńTo próbuj whisky.....
UsuńBarbara
Ewo2 jest dobrze.Wiruje - baluje, jak na porządne andrzejki przystało :)
UsuńDobrze, że jeszcze w klawisze trafiam.....
UsuńStanowczo powinnam się ustatkować, jak na leciwą osobę przystało.
Ewka, ani mi się waż!
UsuńEwa2, leciwa, bo się kuruje i leci od tego na klawisze?
UsuńI o co Ci wiruje z tymi statkami ? Jakiś dalekomorski chcesz nabyć, czy co?
UsuńBarbara
Błee nie mów mi o statkach, one kołyszą.
UsuńEwa2, przybij piątkę. Mam mgłości na samą myśl. Fuj!
UsuńPodoba mi się to na czerwono ;)).......
OdpowiedzUsuńBarbara
Baśko, czerwone do upojenia, nie?
OdpowiedzUsuńNie miałam na myśli flamenco tylko tą chwilę zadumy :)
UsuńBarbara
Ale zauważam, że coś potrzebujesz mocnych wrażeń ;))
UsuńBarbara
Baśko, domyśliłam się jakoś:)
UsuńTa chwila zadumy też mi się podoba. A ja mam dla Was kompleksy w galerii.
UsuńTe zakompleksione koty mi się podobają :)))
UsuńBarbara
A nie staruszki z torebusiami na przystanku?
UsuńStaruszki mnie się podobają, czemu dałam wyraz:)
UsuńEwa2, wejdź przez link, który dałam niżej. Zaraz zrobi Ci się lepiej.
UsuńJakoś nie zrobiło. Chyba już nic mi nie pomoże.
UsuńEwa2, druga podwójna whisky? Czy tam trzecia?
Usuńtak się martwiłam, że nie mam whisky.. tak się martwiłam.. aż sobie przypomniałam, ze nabyłam dzisiaj piwo burgundowe. zaraz do Was dołączę!
Usuńale które czerwone, bo coś ciężko dziś jarzę?
OdpowiedzUsuńjuż wiem, zajrzałam do galerii. noo, Hana, nie przestawaj! jesteś coraz lepsza! biedna Bacha.. :) ;)
UsuńTG, jak widzisz, nie przestaję. Muszę jakoś zablokować, czy cuś? Nie chcę Bachy puścić z torbami w skarpetkach:)
UsuńTG, w galerii. Świeżynka.
OdpowiedzUsuńSpójrzcie na znaną dyktatorkę mody. Od razu przejdą Wam kompleksy. Mnie zatkauo.
OdpowiedzUsuńhttp://natemat.pl/94269,projektantka-vivienne-westwood-sciela-rude-wlosy-od-zmian-klimatycznych-do-zmiany-fryzury
Cyt.:"Vivienne obcięła swoje włosy, aby uzmysłowić nam, że wszyscy musimy się przebudzić i zdać sobie sprawę ze zmian klimatycznych." Hm...
UsuńKsan, włosy to pikuś, mnie urzekła ta ruda marynara i buty ze skarpetkami, i torebusia, właściwie wszystko!
UsuńZmiany klimatyczne na głowie mam....włosy mi rzedną jak lasy deszczowe.
UsuńEwa ja też mam zmiany klimatyczne na głowie ;))
UsuńEwa! :D
UsuńMnie najbardziej urzekła torebusia ;)
UsuńEwa2, ta kuracja dobrze Ci robi!
UsuńTaa..., żakiecik niczego sobie, i torebusia...
UsuńHano, a spódniczka?
To "lekarstwo" na ból głowy chyba jednak szkodzi.
UsuńKsan, wszystko, wszyściutko!
UsuńE, nie, Ewa, szkodzi dopiero jutro! Dzisiaj hulaj dusza, póki nie ma kaca!
UsuńEwa, zaszkodzi ci dopiero jutro! Zmiany klimatyczne super!
UsuńZobaczymy. W miarę możliwości relacja będzie.
UsuńTe buty i skarpetki... ale chyba się nie znam na tryndach.
OdpowiedzUsuńHana jak Ty byś się tak ubrała to powiedzieliby że wsiura jesteś, ale ona ponoć wyznacza tryndy ;)))
UsuńMarija, chyba już nie wyznacza...
UsuńNa gumnie to ja nie takie tryndy wyznaczam!
udokumentuj rysunkiem.
UsuńBył taki jeden rysunek, gdzie to Hana przyodziana w prześwitujący peniuar po wsi biega, za Wałkiem ;)
Usuńwłaśnie! i on mi tak posmakował, ze dopraszam się więcej :)
UsuńCała Polska czyta dzieciom Poetyckie Koty!
OdpowiedzUsuńTo jest to! Super!
UsuńMa piękny kształt głowy, może tak sobie obcinać. Kiedyś pokazywali osiemdziesiecioletnią modelkę. Dopiero mi się kompleksy odnowiły jak zobaczyłam jej figurę.
OdpowiedzUsuńEwa2, chyba wiem, o kim mówisz, ale nie pamiętam nazwiska:)))
UsuńTeż nie pamiętam, ale bardzo mi się podobała.
UsuńHelena Norowicz?
UsuńTak! TG, Ty masz pamięć! Jak słoń!
Usuńjuż nie :)
UsuńNo jak nie, jak tak?
Usuńkochana, kiedyś to ja nie zapominałam niczego, to musiało być okropne.
UsuńTG, to co okropne, to we łbie siedzi. Tego nie zapominam, a szkoda...
Usuń:*
Usuń20 minut dziennie, codziennie!
OdpowiedzUsuńEwa2, mnie nie o włosy chodzi, tylko o ubranko!
OdpowiedzUsuńZawsze mnie zachwycały jej stroje :)) i rude włosy
UsuńBarbara
Hanuś, przecież te skarpety pod sandałami mają zwrócić uwagę ludzkości na fakt, ze nie jest przygotowana na rozmiary nadciągającej klęski, spowodowanej globalnym ociepleniem.
UsuńTG, a nie oziębieniem?
UsuńUbranko swoja drogą. Ktoś coś wymyśli i ubierze, wygląda najpierw dziwnie, szokuje, a potem ulica to nosi.
UsuńZawsze mnie fascynowało to zjawisko.
Oj, Hana, nie czytaj wprost :)
UsuńTG, ja prosta chłopka jestem!
UsuńKurna, no nie znam się i już. Ale ona wygląda koszmarnie. Po prostu brzydko. Ani nie malowniczo, ani nie ekstrawagancko. Jak stara, zaniedbana kobieta.
UsuńHana, wprost, to chodzi o to, ze do czegokolwiek da się dorobić dowolną filozofię ;)
UsuńA, tera kumam, TG!
UsuńBaśko, ale przyznasz, że ta stylizacja jest szalenie punkowa?
OdpowiedzUsuńNie wiem czy punkowa, smutno mi się zrobiło, naprawdę zachwycały mnie jej pomysły, ale cóż - ileż można mieć wciąż nowych, ekstrawaganckich pomysłów ...... No chyba, że jak zauważyła Tempo, jest to jakaś filozofia antykonsumpcyjna ? recykling? (że te buty i skarpetki i spódniczka...)
UsuńTfu ! wpadnę w jakieś rozważania..
Biorę koty, idę spać :))
Barbara
Baśko, uwielbiam odjechane ciuchy i w tej dziedzinie niewiele mnie jest w stanie zszokować i zadziwić. Są rzeczy, których sama nie ubrałabym, ale widzę ich walory oraz urodę. Natomiast Vivienne w tym wydaniu jest zwyczajnie żałosna. I nie ma to absolutnie nic wspólnego z wiekiem. Zawsze byłam przeciwna stereotypom w rodzaju "starszej pani nie wypada nosić czerwonych szpilek" itp. A bo co? Jeśli dobrze wygląda i dobrze się w nich czuje? Czerwony stygmatyzuje, czy co?
UsuńKażdy wyglądałby żałośnie w takim zestawie Vivienne.
Sie zgadzam. Mam wrażenie, że proporcje jej się rozjechały...choć jakąś myśl w tym widzę. ;))
UsuńA ktoż twierdzi, że z powodu wieku nie wypada nosić czerwonych szpilek ??
Barbara
Ojtam Baśko, szpilki to przykład pierwszy z brzegu. Są tacy, co tak twierdzą, zapewniam Cię i jest ich całkiem sporo. Chociaż na szczęście jest lepiej, niż jeszcze kilkanaście lat temu.
UsuńPuk, puk, czy wszystkie Kurki już śpią? Dopierom do dom wróciła, pacze - nowy wybieg, a całe bractwo już poszło spać.
OdpowiedzUsuńSpać nie pójdę, bo mam robótkę drutową, zamówioną na Mikołaja, cza zdążyć.
No to do jutra.
Ania
Ania, no dzie śpią? Nie śpio, jedna nawet się upiła!
OdpowiedzUsuńDziewczynki Kurki, północ wybiła, zaczynam trzeźwieć, czas iść spać. Zwłaszcza, że kot wielkim głosem domaga się uwagi.
OdpowiedzUsuńDobrej nocki życzę i kolorowych snów.
Dobranoc Ewa, dobranoc Kureiry, czołgiem i amfibiom!
OdpowiedzUsuńOd amfibi nie masz mgłośći?
UsuńBarbara
oj, trafiłaś, Baśka, w czuły punkt. kiedyś, to cały prom z Ystad rzygał oprócz mnie, a teraz marnego pirueta z dwoma obrotami nie mogę zrobić :D
Usuńwłaściwie, to powinnam napisać, że pirueta z czterema obrotami nie mogę. bylaby to taka sama prawda, ale za to jak by brzmiało :P
UsuńTempo, zwiększanie obrotów zawsze robi wrażenie.
UsuńBarbara
:)
Usuńa propos:
https://youtube.com/watch?v=W6_U5VIb268
i jeszcze coś bardziej dla ludzi ;) dla znających angielski od 2:27, dla nieznających od 3:25.
Usuńhttps://youtube.com/watch?v=CnrbdNjf-aw
Fred ma tu 71 lat.f
Bo ja to mam mgłości od piwa burgundowego. Od samej nazwy.
OdpowiedzUsuńBarbara
próbowałaś? bo ja tak, i całkiem, całkiem :)
Usuń;)), chyba się nie odważę ...
UsuńBarbara
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńlecę spać. wszystkim dobrej nocy i żadnych przechyłów :)
OdpowiedzUsuńNiech dzień będzie dobry dla wszystkich.U mnie łod rana padze...dysc!Pewnikiem na spacerniaku bendziem pływać w błocie:(
OdpowiedzUsuńNo to dzisiaj kacuniuś bendzie u co niektórych Kurek.Ewo2 ino nie pij wody prosto z kranu bo może być cofka,ja mam!Polecam kawę z cypitrynką na kacunia i...ból głowy:)Ewo2 a i te,noo,kompleksy światło ćmiące czy jakoś tak,to weź i za drzwi wystaw.Taka"pani profesor"robi chlew z sali sejmowej i ich nie ma a żadnej Kurze nie wypada ich mieć:)
Barbaro,ponawiam pytanie z poprzedniego wybiegu:przesyłka dotarła?
A tera se pooglądam.
Miłego dnia:)
Głowa bolała z powodu zmian aury. Kaca nie mam. Kompleksy wystawione taki raban robią, że mus wpuścić z powrotem.
UsuńTaa, Ewa2, każdy tak mówi... Nieee, jaki kac? Hrehrehre...
UsuńKiedy nie miałam naprawdę. Czyż odmówiłabym sobie wyrazów współczucia i dobrych rad na pozbycie się dyskomfortu? Przyznałabym się na pewno.
UsuńStosując Białą Kurę, przepędzisz Białe Myszki.
OdpowiedzUsuńhrehre :)
Usuńtupot Białych Kur o pusty pokład..
UsuńAgniecha, Twoje hasło zdecydowanie powinno zwiększyć sprzedaż Białej Kury. Po andrzejkach zwłaszcza ;)
UsuńBarbara
A, dzień dobry wobec tego. U nas wichura dość intensywna przy temperaturze -1.
OdpowiedzUsuńNie jest to pogoda na opuszczanie domu. Wiatr nie daje spać. Ale prąd jest, więc się cieszę i piję pierwszą kawę.
dzieńdoberek :)
OdpowiedzUsuńu nas miejscami błękitne niebo, koty zwinięte w kłębek śpią obok, Lolek pochrapuje, wstawać się nie chce.
Biała Kura wyostrza apetyt!
OdpowiedzUsuńBiała Kura nie dla idiotów:)
BK - dobre pomysły, dobry smak!
Poetyckie Koty - witaj po radosnej stronie życia!
Dzień dobry, Kurki! Dzień dobry!!!
No proszę, fajne hasełka, a ja nadal nic nie mogę wymyślić. Reklamową blokadę mam.
UsuńDziękuję, Ewa:) Do wieczora jeszcze daleko... Blokada zdąży puścić:)
UsuńDzień dobry Kurki.
OdpowiedzUsuńMelduję, że kaca nie mam (trunek był zacny) ranek piękny, słoneczny, +5, trzeba ruszyć zasiedziała dupencję i trochę poruszać.
Miłego dnia życzę Kurnikowi.
Biała Kura wyciszy twoje nerwy - przed użyciem zapoznaj się z Poetyckimi Kotami.
OdpowiedzUsuńWitam Kurnik w optymistycznej pogodzie ;)! Się obudziwszy i jasność zobaczywszy wyszłam popatrzeć na wschód piękny (słońca !) i ze zdziwienia , bo jakieś śniegi ponoć tam i siam, tak sobie chodziłam i siedziała i patrzyłam.....
Od poniedzieli deszcz obiecują.
Barbara
Komu w drogę, temu Poetyckie Koty. Biala Kura skrzydeł ci doda !
OdpowiedzUsuńDziędobry :) U mnie popruszyło, i jest chlapa .
Leonardo, od kiedy dostał Białą Kurę - jest jak zaczarowany!
OdpowiedzUsuńBarbara
PS - zwróciłyście moją uwagę na doprawdy fenomenalność reklam ;))
Barbara
Odpowiadając Hanie i Barbarze ;)
OdpowiedzUsuńO fucku myślałam, takim własnie złotym, ale zakrzywiony szpon będzie chyba lepszy. W sam raz do .... złapania myszki he,he ;) Wyglądający wystarczająco groźnie, tudzież ostrzegawczo ;)
W życiu piękne są tylko chwile... z Białą Kurą.
OdpowiedzUsuńDzień dobry, u mnie biało i słonecznie, ale i zaczyna wiać, może stąd Ewo twój ból głowy. Pozdrawiam
Dobrze posiedzieć przy Białej Kurze.
OdpowiedzUsuńZawsze jest pora na Białą Kurę.
OdpowiedzUsuńOjciec prać ? Biała Kura sprawdza się w praniu !
Kup Białą Kurę, Poetyckie Koty, poczuj się wolny !
Biała Kura, Poetyckie Koty polecane przez stomatologów !
Boskie!!!!!!!!!!!
UsuńBiała Kura. Perła wśród kur.
OdpowiedzUsuńBiała Kura. Moc z charakterem.
Biała Kura. Prawdopodobnie najlepsza kura na świecie.
Po godzinach. Biała Kura.
Biała Kura. Wieczorem podchodzi bardziej.
Nie mudisz jechac do Łomży, by poznać Biała Kurę.
:))
UsuńZ Łomżą najlepsze:)
Usuń:))))))) Genialne jesteście kobitki!
UsuńCzeKo, pewnie nie spałaś w nocy i kombinowałaś?
OdpowiedzUsuńCzołgiem Kureiry!
Hej, Prezesowo!
UsuńHej Prezesowo z tym niespaniem to spora racja, a hasła to taka poranna wena:) mam jeszcze kilka. Zapisalam na kartce w domu, ale dopiero wieczorem wrzuce, bo wlasnie jedziemy całą rodzina na urodziny chrzesniaka męża.
UsuńHaj bejbe!
OdpowiedzUsuńCześć Kurki!
OdpowiedzUsuńZe spacerku wróciłam, całkiem fajnie było.
U mnie od poludnia słońce sie schowalo i wietrznie jakos.
UsuńTeraz mamy jak Atrenka podroz krajoznawcza 40-50 /h, bo dzieci spia popoludniowo.