poniedziałek, 14 września 2015

Aura Bella api papi Padre bęc

Nikt, absolutnie nikt nie opisze lepiej tego, co właśnie teraz będziemy robić. Barbaro, dziękuję za inspirację. Pięknymi słowy Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej będziemy otóż zaklinać, czarować, wróżyć, odczyniać:

Na złocistej fajerce
spalę różową różę,
czarne pióreczko kurze
i jedno ludzkie serce.
Nikogo nie otruję,
nikogo nie zabiję,
serce to jest niczyje,
jest ono tylko - moje.
Gołębia nie zaduszę,
me czary są bezkrwawe,
w czarodziejską potrawę
wrzucę mą własną duszę.

Aktualizacja! Aura ma dom u Inkwizycji i Padre! Nie mogła trafić lepiej! Inkwi, Padre, bardzo Wam dziękujemy!
 
Padre wraca do domu i jeszcze nie wie, jakie czekają Go niespodzianki! Pierwsza ma na imię Aura i wygląda jak czarny anioł, którym w istocie rzeczy jest:



Zupełnie bez znaczenia jest fakt, że Aura czeka jakieś 800 kilometrów na wschód od zagrody Inkwi i Padre. Nie takie przeciwności Kurnik pokonywał. Pewną niedogodnością natomiast jest fakt, że Padre jest raczej nieświadom naszych knowań. Aczkolwiek niemożliwe, aby niczego nie przeczuwał. Dla wzmocnienia czarów sporządziłyśmy listę produktów, którą należy nazwać po imieniu (najwyżej pójdziemy siedzieć, ale ustaliłyśmy, że to nie jest najgorsze wyjście): to jest łapówka dla Padre w zamian za podjęcie słusznej decyzji:
Orka - litr nalewki orzechówki, dereniówki, kawowo-pomarańczowej - opcjonalnie
Ja (Hana) - pastel - do wyboru
JolkaM. - konfitura poziomkowa, lub czereśniowa z rumem i kardamonem (ludzie!!!) - do wyboru
Lidka - powidła śliwkowe, lub mus jabłkowy - do wyboru
Mika - dżem morelowy z cynamonem  i truskawkowy - mus brać oba, nie ma wyboru!
Ewa - naleweczka, lub gruszki w czerwonym winie - do wyboru
Kalipso - laurka
Mamalinka - Tadeusz z haremem zielononóżek
Ksan - konfitury malinowe
CzeKo - 0,7l cytrynóweczki
Orszulka - torcik zielony z truskafkom
Opakowana - marmelada z gorzkich pomarańczy (mam, ale jeszcze nie otworzyłam!)
Elżbieta na J. - dżem z czarnej porzeczki, papryka w zalewie słodko-kwaśnej - do wyboru
Mnemo - żurawina dziś robiona prosto z bagien przyniesiona (słoiczek) 

Aura ma szanse pół na pół, kto się jej oprze?




 Gucio Mamalinki znalazł już fajny dom, 
 kociaki pojadą do Krakowa.
 
Tylko Bella o Lśniącej Sierści nadal czeka. Bella - jak sama nazwa wskazuje - jest śliczna. Bellissima!


  



Bella ma ok 7 lat, jest kochaną pieszczochą. Wychowywana z dziećmi, kotami i dużymi zwierzętami. Odrobaczana i szczepiona, wysterylizowana. Jest średnim psem (sięga mniej więcej do kolan dorosłego człowieka). Tu link do ogłoszenia na olx: http://olx.pl/oferta/psy-szukaja-domu-CID103-IDbySFN.html

Byłoby fantastycznie, ale nie jest to warunek konieczny, gdyby zakochał się w Belli ktoś z okolic Krakowa, albo na trasie Kraków - Chabówka. Odpadłaby kwestia transportu suni. Nasza koleżanka Barbara pojedzie tamtędy na przełomie września i października. Z kociakami, po które pojedzie zabrałaby i Bellę.

To tyle istotnych informacji. Teraz powtarzamy słowa Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, dorzucamy jakieś swoje zaklęcia typu Aura Bella api papi Padre bęc i ślemy w stronę Padre...

260 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Już rzucam, a drugie Hana dawaj na męża Bogusi

      Usuń
    2. Mężu Bogusi, rzucam na Ciebie czarowny czar - łagodny jak Bella:)

      Usuń
    3. "...życie to ludzkie jest przędzą, splątaną
      Ze złotych i czarnych nitek -
      A nie wiesz nic, jaki w swej ręce masz zwitek,
      Jaki do dłoni Ci dano.
      Ostrożnie rozwijaj, lecz naprzód wiedz o tem,
      Że prząść się szara nić będzie;
      Że wszędzie i zawsze, że zawsze i wszędzie
      Trudno się spotkać ze złotem -
      A jeśli Ci w paśmie splątanem żywota
      Nić pożądana zabłyśnie:
      Oburącz ją chwytaj, nim urwie się, pryśnie,
      Jedyna może nić złota!"
      i nici te złote i lśniące jak Bella i Aura,dziś wieczór do rąk pochwyci
      szanowny Padre i Mąż Bogusi

      Usuń
    4. Dziefczyny,dajcie link do bloga Bogusi

      Usuń
    5. Tak, Padre i Mężu Bogusi! Chwytajcie te cudne nici!

      Usuń
    6. Rucianko, nie mam linka do bloga Bogusi! Nie wiem, czy ma blog w ogóle. Ale u nas już była.

      Usuń
  2. Ale żeby go ( Padre ) nie przygniotło. Letko proszę czarować.

    OdpowiedzUsuń
  3. E, spoko, Agniecha, weźmie Chłop na klatę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najsampierw czaruję i kurpresję rzucam na Padre zbliżającego się do swego domu, przygptowanego na królewskie przyjęcie . Padre madre łupi cupi kur kur czary na bębenku bęc ! ... teraz lece pooglondać i poczytać !

    OdpowiedzUsuń
  5. aura bella api papi Padre bec! bis
    a ogolnei to strzelam mega focha. ja tu sie trudze, czytam WSZYSTKIE nowe komentarze, ustosunkowuje sie, pisze, pisze, dochodze do konca a tu KTOS mowi - chodzta na nowy wybieg...no jak tak mozna????
    z rzeczy waznych tamze - Hana - wypatruj listonogi, dojdzie cus z tym kfjatkiem na Gie - gebonia, choc dosc stylizowane one sa....rhehrehrherherherherhehr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowana, nie szczelaj ani focha, ani nic, tylko ustaw sobie cuś gdzieś, żeby Ci pokazywało co ma pokazywać!

      Usuń
    2. Zaintrygowanam bardzo kfiatkiem na Gie!

      Usuń
    3. A mnie ujęło wypatrywanie listonogi ,czyli jak mniemam odmiany pieszej pracownika pocztowego.
      Ja mam listojezda :)

      Usuń
    4. Rucianka - ona Hana tysz ma jezda, bo to wiesz, wszy spokojna, wszy wesola, male to , na pichotke doo drugi wsi by pewnie szet pol dnia ten istonoga, to juz takie slowo generyczne ;)

      ja mam takie co pokazuje, ale do niego trza zajrzec, a ja najsamprzod pacze w Kurnik.

      Usuń
  6. Moze Inkwi powinna wydrukowac liste lapowkowa i polozyc, niczem MENU, wedle talerza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł!
      Podany na papierze argument nabiera mocy:)
      A do wzięcia przecież same delikatesy...włącznie z sunią.
      Trzymam kciuki aby się udało!

      Usuń
    2. Na talerzu-zamiast i dokąd się nie zgodzi -wyłącznie.

      Usuń
    3. Oj Rucianko, okrutna Ty!

      Usuń
    4. Sprawdzona metoda kija i marchewki.
      Jak kto woli zdrowotne naprzemienne prysznice ;)

      Usuń
    5. Opakowana, ale co? Okrucieństwo Rucianki, czy naprzemienny prysznic?

      Usuń
    6. Rucianko, co myślisz o lobotomii?

      Usuń
    7. Chyba nie można w ramach NFZ ;)
      To lepiej botoks mu szczelić.
      Chłop nie będzie mógł min robić i kręcić nosem na nasze pomysły :)

      Usuń
    8. rucianko - winna mi jestes nastepne gacie z nogawico czy tam cokolwiek...botoks mie zalatwil...lobotomia zbyt nieodwracalna
      Hana - i jedno i drugie, jedna aplikujaca to drugie na ten przyklad.

      Usuń
    9. Opakowano,prosiłam żebyś skoncentrowała się na skarpetach,pij więcej.
      Gaciuff w te różowe pelikany nie zdobędę.

      Usuń
    10. no trudno......
      ja juz wyrazilam swoje stanowisko wedle skarpetonuf. gdzies i kiedys...tylko czy tu czy tam (mam na mysli poprzedni wpis czyli gadanie do obrazu) to juz nie wiem....

      Usuń
  7. Ożeż, a ja z młodym na strzelnicę i na basen... Jak będę zaciskać, no jak?! Na szczęście zaklęcia się da miotać i bez rąk. Uff! Czyli jak wrócę, pewnie już nastąpi rozstrzygnięcie. Jeju, z nerw i tych zaklęć żebym nie utonęła... Tfu!

    Ku chwale Kurnika!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czary,mary,czary...głucho wszędzie,cicho wszędzie,co to będzie,co to będzie????
    Padre,co Ci powiem to Ci powiem,bier Aurę do domu,otwórz jej furtkę do swego serca i nie bądź taki jak...mojego ojca dzieci!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaklinam i czaruję, jak tylko potrafię!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurencje, żem jusz gotowa i czekam. A jakby wszsystko poszło po naszej myśli, to transport i dla Belli by się znalazł - bo przecież przez Wrocław będą jechać ;)
    Teraz znikam, ale dam znak!

    OdpowiedzUsuń
  11. Boszszsz, czy On już jest w domu?

    OdpowiedzUsuń
  12. Ile trzeba czekac? nie zdzierze...moze kiedys mnie zagna w strone Inkwi i Bogusi i jakie zniadanie wenezuelskie wyczaruje! tym tylko moge czarowac!

    OdpowiedzUsuń
  13. Matko, nie zwyczymie tego napięcia. Robota leży i kwiczy, szfystko leży i kwiczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no daj jej pomiedzlic Padrego..choc odrobinke, bo glupio by bylo jakby zaczela miedlic i mowi - momencik, juz wracam. I tak co pare minut...na fali, paniusiu kochana, na fali jak surfer, korzystac z fali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
  14. Wizualizacja
    wchodzi Padre w progi swego domostwa i mówi :
    - czytałem komenty w Kurniku,
    zgadzam się na wszystko,
    byle te wszystkie baby do nas nie przyjechały i nie rzucały we mnie słoikami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne !!!!!!! Normalnie, umierłam ze śmiecha !!!! Też myśle, że to baaardzo prawdopodobne :D
      Barbara

      Usuń
    2. O też to widzę, że my tu sobie tak przystępujemy z nogi na noge, a On czyta i zaciesza:)))

      Usuń
    3. to moze mu dolozyc jeszcze pare pieskow....na fali, paniusiu kochana, na fali!

      Usuń
  15. Ruciankooooooooooooooooo:))))))))))))))))
    Ta wizja jest całkiem prawdopodobna!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wizualizacja II
    Wchodzi Padre w progi swego domostwa i rzecze:
    - Mmmm, ogórkową czuję! Czy ona znów jest za słona? Jeśli tak, zgadzam się na wszystko, tylko już nie gotuj! Damy radę z tym, co kury nam dadzo.

    OdpowiedzUsuń
  17. A do zimy jeszcze hoho, można zrobić hangar słoików :))!! że nie wspomne o popitce :)
    Słuchajcie, jak to wszystko się uda, musowo robimy zlot czarownic !!!!
    Barbara

    OdpowiedzUsuń
  18. Jajcary:)))))))))))))))))))))
    ja tam używam zawsze dużo soli:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wizualizacja III
    Wchodzi Padre w progi swego domostwa a tu zamknięte.
    Przez drzwi słyszy wzburzone głosy - jesteś bez serca,jak można nie pragnąć takiej pięknej brunetki i Tadeusza z haremem.
    Zaintrygowany zgadza się w ciemno ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz, że ten Tadeusz powinien go zaintrygować ;?
      Barbara

      Usuń
    2. Rucianka, co jedna to lepsza, no ja każda jedną sobie wyobrażam i co raz ten chlopina ma bardziej rumiane policzki, boż to tyle bab o nim jednocześnie myśli:), On juz na wszystko się zgodzi, tylko poprosi Inki żeby ONE juz przestały:)))

      Usuń
    3. Barbara, w połączeniu z haremem na pewno!

      Usuń
    4. ASZSZ TAK ;??

      Usuń
  20. Jeszcze pięć minut i zacznę biegać między kompem a kuguarem chyba,że po drodze zdążę strzelić setę orzechówki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Orko, a jeśli strzelisz setę, to przestaniesz biegać?

      Usuń
    2. Z tych emocji to i mnie rozbolał żołądek.Na pewno pomoże mi becherovka.Dziś ją dostałam,czy to nie dziwne? Dziękuję,Przyjaciółko z Czech:)
      I trzymaj kciuki,proszę,jako i ja trzymam:)

      Usuń
    3. Hana,nie sądzę żeby jedna seta ścięła Orkę z nóg ;)

      Usuń
    4. Hano,po secie orzechówki mam siedzenie przy kompie jak w banku-lepsza niż węgiel i szumek w głowie:)

      Usuń
    5. Przez te emocje kury popadno w alkoholiczność!

      Usuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  22. chce tylko powiedziec, ze juz jest za piec wpol do piatej...wprawdzie nawolywalam (Hane) do cierpliwosci, ale ILE mozna czekac na 1. efekty tej akcji.... moze wypadli z chalupy, pognali do auta i jado po Aurelie. OBY. a dzie Bogusia z D.B.? tak bym chciala zeby wziela Belle...ona mi na sercu lezy. i co ja moge wiecej poza czarami....

    OdpowiedzUsuń
  23. Opakowana, nie podupadaj na duchu! Jeśli ogórkowa za słona, to trochę na jedzeniu czasu zmitręży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może rozważa menu łapówek.....
      Barbara

      Usuń
  24. Jeżu, to dobrze, czy źle? Kucom się?

    OdpowiedzUsuń
  25. Rany, jakie emocje!
    Czekam z niecierpliwością na szczęśliwy wynik debat:)

    OdpowiedzUsuń
  26. wszystko będzie dobrze.
    Weźcie trochę magnezu i popijcie meliską

    OdpowiedzUsuń
  27. niech te czary działają szybciej bo na robocie skupić się nie mogę!! chociaż pewnie niepotrzebnie, bo przecież wszystko musi dobrze się skończyć, nie dopuszczam innej opcji! ale że nie zaszkodzi trzymanie ręki (pazurków?) na pulsie to czarujmy niezmiennie :) pozdrawiam Kurnik i spadam, ale zaglądać będę!

    OdpowiedzUsuń
  28. Wizualizacja IV
    Siedzi Inkwi na przyzbie i szlocha w głos.
    Nadjeżdża Padre, rzuca się w kierunku ukochanej z okrzykiem:
    Inkwi, najdroższa, dlaczego szlochasz?
    - Bo przypaliłam twoją ulubioną zuuupę ogórkowąąąą!
    Na to Padre:
    - Nie puacz ukochana, zobacz, co przywiozłem!
    litr nalewki orzechówki, dereniówki, kawowo-pomarańczowej, pastel - do wyboru, konfitura poziomkowa, lub czereśniowa z rumem i kardamonem, powidła śliwkowe, lub mus jabłkowy, dżem morelowy z cynamonem i truskawkowy, naleweczka, lub gruszki w czerwonym winie, laurka, Tadeusz z haremem zielononóżek, konfitury malinowe, 0,7 cytrynóweczki, torcik zielony z truskafkom, marmelada z gorzkich pomarańczy, dżem z czarnej porzeczki, papryka w zalewie słodko-kwaśnej, żurawina dziś robiona prosto z bagien przyniesiona (słoiczek).
    Padre otwiera drzwi pojazdu, z którego wyskakuje czarny anioł w psiej skórze.
    - Spójrz ukochana, jaka piękna sunia! Nic nie mogłem zrobić. Ona była w pakiecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. -Spójrz ukochana, jaka piękna i utalentowana sunia.To ona wszystko zrobiła
      ( oprócz Tadeusza i jego dziewczynek ) .

      Usuń
  29. Hrehrehrehrehrehre!!!!! Rucianko, nie przebiję Cię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomagamy w wizualizacji różnych ale zawsze pozytywnych wariantów.

      Usuń
  30. ;-))))))))))))))))))
    Aurelka jedzie do nas ;-)))
    Poszło gładko, Kurencje najdroższe, jak tylko pokazałam listę podarunkową. Czary zadziałały!
    Dziękuję Wam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mówiłam że będzie ok,hurra

      Usuń
    2. a mówiłam, że tak będzie ;) cudnie :))) to jeszcze Bella i będzie zwierzęcy happy end!

      Usuń
    3. Hurra, hurra! Wspaniale, to ja nastawiam jutro zacier na cytrynoweczke i adresik poproszę na @ :)

      Usuń
  31. Ludzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Widzicie to??????????? Chyba ocipieję, czy cuś!!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudnie:)))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  33. A teraz się wyłączam, gdyż muszę się odwdzięczyć ;)
    Mamalinka już wie ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem :)))
      cudowny cud się zdarzył..

      odwdzięczyć się rzecz święta :)))

      Usuń
  34. Padre! Niech Cię uściskam!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Boooooomba:))))))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  36. hehe 17: 15 trzy Kury na mecie,łeb w łeb ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. To teraz całe czary na Bellę Bellissimę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona jest wyjątkowym psem i zasługuje na najlepszy dom.

      Usuń
  38. Słowo się rzekło, Aurelka u płota - ślemy łapówki. Ale się nalatajo na pocztę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Laski, Padre wiedział, żeby nie zaczynać z Kurami;) Kto z Kurami wygra?;))))

      Usuń
    2. No to bedzie jak sie okaze, ze w doma marmelada wyzarta. trza bedzie poczekac do stycznia - lutego. ale bedzie1 kto mi przypomni.

      a w ogole to sie ciese tak bardzo, ze o matku bosku.ciekawe, ktory wariant sytuacyjny rucianki nastapil.....

      Usuń
  39. Dziefczyny,zabieramy się za drugą brunetkę.
    Bogusiaaaaa,przybywaj ,opowiedz coś o sobie,bo my tu jajo z ciekawości znosimy.
    Musimy mieć jakieś dane do czarowania.

    OdpowiedzUsuń
  40. Bogusiu, jeśli rozważasz przygarnięcie Belli to napisz do mnie: iskierkaaa@gmail.com
    lub zadzwoń 510 64 30 59

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogusiu z Doliny, ale nam też powiedz co i jak, dobra?

      Usuń
    2. no wiadomo :)))))
      W kurniku obowiązuje grupowe dochowywanie sekretów, więc nie widzem innej opcyji.

      Usuń
  41. Wspaniała wiadomość!
    Padre - swój chłop z Ciebie!
    Inkwi, odwdzięcz się solidnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  42. Inkwi, jasne, że mus się odwdzięczyć. Ugotuj dodatkowo pomidorową!

    OdpowiedzUsuń
  43. Wizualizacja: wchodzi Padre do domu i mówi do Inkwi, "wiesz, śniło mi się, że przyszedł do nas taki piękny, cudny, czarny pies. Suczka to była. Jaka szkoda, że to tylko był sen..."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i po ptokach:) Inkwi adres mus dać, żeby tą żurawinę słać.

      Usuń
    2. Może Padre wyśnił sobie dwa cudne,czarne psy,płci żeńskiej ?

      Usuń
    3. Mogłybyśmy przesadzić, lepiej Belli szukać innego domku.

      Usuń
    4. Mnemo, gdzieś mam adres Inkwi, a jeśli nie, przymusimy ją.

      Usuń
    5. Ście sie zawzieny na chopine ..... dajcie szanse Bogusi :))
      Barbara

      Usuń
  44. O matko jedyno :))))))))) Opłaciło się kartofli nie obierać, tylko kciuki trzymać :) O Padre ! jesteś prawdziwy Padre !

    OdpowiedzUsuń
  45. No właśnie, Rucianka ma niezły pomysł. Może za drugą listę łapówek druga sunia? Obawiam się, że w takim przypadku trzeba by przekupić też Inkwizycję:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hana, a Bogusia coo? Czai sie na swojego a wy jej tak ?
      Barbara

      Usuń
    2. Nie no, my tak asekuracyjnie...

      Usuń
  46. Ja tam czarowac i pszekupstwa stosowac nie bede, ale mogie za kata robic, jak sie nie zgodzi (w co oczywiscie bardzo watpie - co najmniej ze strachu przed mnom). :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pantero,Padre już się zgodził na jedną.
      My chciałyśmy za ciosem iść i drugą podesłać.
      Odpada zaprzyjaźnianie bo zżyte ze sobą i obie brunetki,jak się obok położą,to jak jedna ;)

      Usuń
    2. znaczy by wogle nie zauwazyl...

      Usuń
  47. Pantera, jakie bendom represje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hano, twierdziłaś że ja okrutna jestem,a tu proszę.

      Usuń
    2. Rucianko, nie doceniłam Pantery:)

      Usuń
    3. No przecie mowilam, ze bede za konsekwencje pociagac, a to ogromnie bolesna tortura.
      No ale skoro Padre sie zgodzil (nawet nie bralam pod uwage innej opcji), moge sobie odetchnac i zbierac sily na inne okazje. Jak cos, to zawsze mozecie na mnie liczyc. :))

      Usuń
  48. czekajcie Kury szanowne :)
    miejcie też na uwadze Inkwi :) jej już się tyle szczęścia z podlasia zwali na tą ichną chałupę, że z jeszcze jedną czarną to może być za dużo.
    Bella kocha pieszczoty, zginie w tłumie 5 psów :) dajmy jej szansę na swoje własne nowe ręce do głaskania :)

    poczekajmy co Bogusia na to.
    zobaczcie nawet się rymło - gdzie Bogusia tam Bellusia.

    co nie?

    OdpowiedzUsuń
  49. Mamalinko, my tylko tak... nikt by się nie ośmielił Inkwi nadużywać i Padre. Znajdziemy dom dla suni Belluni - najlepszy z możliwych!

    OdpowiedzUsuń
  50. I to jest element naszych czarów.

    OdpowiedzUsuń
  51. O, dziefczęta!!! Maluję laurkę i wycinankę wycinam po kurpiowsku, hrehere... A nuz się uda:) Wierzyłam w Padre! A teraz kciuki trzymam za tajemniczą Bogusię!

    OdpowiedzUsuń
  52. Maluj Kalipso, maluj! Ja też maluję!

    OdpowiedzUsuń
  53. Aż mi jęzor na brodzie zwisa z przejęcia:)))

    OdpowiedzUsuń
  54. A co tu taka cisza?
    Jeszcze nie koniec roboty.
    Wiedżmy dzie Wy ?

    OdpowiedzUsuń
  55. Ja uprzedzam juz odgornie ;) Torcik zostanie wykonany i wreczony za 5 tygodni osobiscie dla Padre...z nadzieja, ze mnie nim poczestuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pacz jaka sprytna :))) !
      Barbara

      Usuń
    2. O ja cie to może i ja załapie się na ten torcik :)))

      Usuń
  56. No toż to z napiencia takiego ! Bogusiowy monsz ma wieczorem być poddawany.... a wieczór już .....i cisza....
    Barbara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam cała w nerwach, wieczór trwa nadal ale... wkrótce noc!
      Bedzie się działo:)

      Usuń
  57. czekamy, Bogusia obiecała wieczorem się odezwać! póki co księguję wyciągi bankowe zaległe i jednym okiem pocztę przychodzącą czytam, a tam Wasze tu pogaduchy (elaja)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ela obyś tylko zyza nie dostała, z własnego doświadczenia wiem, że to utrudnia życie ;)))

      Usuń
    2. co mam dostawać, jak to już czas przeszły dokonany ;)

      Usuń
  58. co by wam czekanie umilić
    https://www.youtube.com/watch?v=dkVgcH62zSw

    OdpowiedzUsuń
  59. Ha, i niech ktoś teraz powie, że nikt nie spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji. Ja wiedziałam, że tak będzie! A jednak emocje były.
    Padre na prezydenta!
    Idę schować pod klucz poziomki i czereśnie, coby mi się tu nikt (a najbardziej to ja sama) nie poważył podnieść jęzora na Padrowy posiłek.

    Inkwizycjo, uściski wielkie z radości!

    Teraz trza iść przekupywać Bogusię :)

    OdpowiedzUsuń
  60. To ja tak po cichutko powiem, że właśnie przekonalam swojego męża, dużo mnie to będzie kosztować, ale Bella jeśli tylko jeszcze może i Basia będzie mogła podrzucic ja po drodze( jestem po trasie do Krakowa) to zapraszam ją do mojego domku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIEEEEEE!!??? Najpiękniejszy CzarnyKocie ze wszystkich czarnych kotów!!!!! Wspaniale !!!!!
      Zlot Czarownic obowiązkowy!
      Barbara

      Usuń
    2. O Bellę bić się będą! Kurnik słyszy?

      Usuń
    3. NIE CICHUTKO, A GŁOŚNO mów, bo Cię nie słyszą!!! :) ale jazda bez trzymanki :) elaja

      Usuń
    4. No Kocie to pojechałeś....

      Usuń
    5. Padam na twarz przed tobom CzeKo, i podnosze sie z wielgim trudem....tylko sie z Bogusiom nie pobijcie o ta cudna sunie!

      Usuń
  61. Z całej listy przekupnej dla Padre najlepiej brzmi Tadeusz z haremem zielononóżek ;)
    Poznałam i Inkwizycję i Padre i odniosłam wrażenie że to Inkwi ma decydujący głos w tym stadle ;)))
    Strasznie się ciesze że ze zwierzętami tak świetnie się wszystko układa.
    I czaruję szyty na jej miarę domek dla Belli
    Bella bella donna domek taki piękny, dla czarującej, mądrej Belluni :)))

    OdpowiedzUsuń
  62. Abra, kadabra to się udać musi, że Bella pojedzie do Bogusi.
    Trzymam kcuczyska - Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, się dzieje! Czarny Kot też chce Bellę:)

      Usuń
  63. i jeszcze dla tych, co kibicują Bellci
    https://www.youtube.com/watch?v=cgNLmMF3GvQ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamalinka, CzarnyKot chce Bellę! :) a jak Bogusia też zechce, to po połowie dasz? ;) elaja

      Usuń
    2. Mamalinko wysłałam do Ciebie mailika.

      Usuń
    3. Bogusia była pierwsza z informacją, ja będę alternatywa:)

      Usuń
    4. Dobra CzeKo, czekamy - powiedzmy - do północy. Co Wy na to?

      Usuń
    5. Mnie to już te...cztery litery bolom od tego szczekania ale dla źwierza to siem poświencem.

      Usuń
  64. Hana ! Jesteś? CzarnyKot może wziąć Bellę !!!
    Barbara

    OdpowiedzUsuń
  65. Abrakadaura, domek ma Aura,
    czary mary i szczurzy ogonek,
    pora na Belli nowy domek

    Czy szykuje się nowa lista łapówkarska? Czy może tym razem sytuacja się odwróci Bella będzie przebierać?
    Wizualizacja.
    Potencjalny domek mówi: "Słoików milion i nalewek pierdyliard, tylko pozwólcie mi zabrać Bellę"
    A drugi potencjalny domek na to: "Słoiki i nalewki i dokładam jeszcze rękodzielnicze cudeńko!"
    Pierwszy domek: "To ja dokładam..."

    I tak dalej, i tak dalej.

    Dla ciekawych ciągu dalszego Padrowej historii dopowiem, że Padre nafaszerowany torcikiem śledziowym i whiskaczem, ukontentowany wielce. Co prawda punktów do listy łapówkarskiej dołożone miał jeszcze, więc nie mógłby narzekać.

    Ada aka Thrima (czyli córka Inkwizycyjna)

    PS. Dzięki wam Kury Dzielne i Wspaniałe, Wasze wsparcie ogromnie nam pomogło. Teraz ja już tylko wiję gniazdko Brylantowi, a Inkwizycja trzem kozom, Aurze i Tadeuszowi wraz z Haremem. Wszyscy są radośnie oczekiwani.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ado, Córko swej Matki Inkwizycji! Wiesz, jak my się cieszymy? Że to śliczne, kochane psisko w tej sytuacji trafiło do Was? I to z Brylkiem i kozuchami, a nawet z kurkami i Tadeuszem? Będzie tam ze swoimi! Jeżu!!!
      No masz, znów ryczę:(

      Usuń
    2. ale z Was ludzkie ludzie, ojacie i wogle! Padam na twarz powtornie i juz sie chyba nie podnosze.... ale dobrze tym zwierzetom!!!! MOge isc do Was na kota?

      Usuń
    3. Właśnie, Ada - córka swej Matki Inkwizycji. :D
      Najcieplejsze pozdrowienia z góry mapy! Bo i wieczór dziś u nas taki ciepły, czarowny, wrześniowy, w sam raz. Piękny dzień i wieczór. :)

      Usuń
    4. Opakowana, na kota to tylko do mnie ;) - te insze one to lubiom psy....
      Barbara

      Usuń
  66. Jezu, paczę i nie wierzę! CzeKo ma ogród! Ludzie, niech mnie ktoś uszczypnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hano jeśli kwiatowy to ogrodek, ogrodek, ogrod to bedzie jak sie ogarne z dzieciami małymi i swoja wagą po ciążowa. Ogrod mam jabloniowo- gruszowo-czeresniowo-wisniowy.
      Podworeczko ogrodzone, kurencje odgrodzone, jest tez a'la jamnikowate towarzystwo w domu dla Belli. Bo kaukaza Miśka i Kreta z podworka nie proponuje, bo z Miskiem nadal sie nie przyjaznimy, no chyba ze mam cos do jedzenia to jest moim kumplem.

      Usuń
    2. I spokojnie Dziewczęta pierwszeństwo ma Bogusia, więc nadal czekamy;)

      Usuń
    3. CzeKo, mnie chodziło o ogród w tym sensie, że jest gdzie biegać. Troszkę niepokoi mnie Misiek i Kret. Są nieprzychylni pieskom/suczkom?

      Usuń
    4. Zeusowi byli nieprzychylni. Ale tu nie ma obaw, jeśli Bella jest udomowiona i może spać w domu, bo Ci dwaj panowie dzien spędzają w kojcu, a w nocy szaleja po podwórku.

      Usuń
    5. Mamalinka odpowie co i jak, jak się obrobi w obowiązkach wieczornych.

      Usuń
    6. CzeKo, a jeśli chłopaki wyskoczą raz z kojca, a Bellunia będzie luzem gdzieś w pobliżu?

      Usuń
  67. hehehe cudnie! a ja muszę właśnie wyjść doić kozy łeee

    OdpowiedzUsuń
  68. Wyszłam z domu i ominęło mnie wspólne czekanie i czarowanie.
    Gratuluję Inkwizycji i Padre jedynie słusznej decyzji. Cudowna wiadomość, nie miałam wątpliwości, że Padre ulegnie kurzym czarom. Bardzo się cieszę. Opowiadałam o Belluni, ale niestety wszyscy z iasnych blokowych mieszkań, ale się historią wzruszyli. Podadzą dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa - na Bellę są dwie chętne już :)))

      Usuń
    2. Lecę czytać co pod dalej, tutaj sytuacja się rozwija nie na moje tempo.

      Usuń
  69. Hana, Ty nie prowokuj! :D jak Cie tak wszystkie zacznom szczypać...... ajjjj! Ale ja to sie sama uszczypłam ;))))
    Barbara

    OdpowiedzUsuń
  70. I bardzo poprosze o przepis na torcik śledziowy.... wcześniej nie śmiałam, żeby cuś nie zapeszyć ;)
    Barbara

    OdpowiedzUsuń
  71. Ale się dzieje :))) Cudnie czytać takie wiadomosci :)))
    Padre podświadomie wyczuł łapówkę, nie ma totamto ;)

    OdpowiedzUsuń
  72. Dziefczyny, Kurnik na świeczniki, Kurnik stawaj do wyborów!!! - szfystkie ministerstwa zajęte od razu, a zwłaszcza te od łapówek;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dużo nie chce po tygodniu corcie mi Kurencje pobawicie i będziemy kwita;)

      Usuń
    2. CzeKo, ale ja nie mam podejścia!

      Usuń
    3. Dobra Hano, biere ten tydzień za Ciebie ;)) ! Należy Ci sie :)))!
      Barbara

      Usuń
    4. Ja tam mogie spróbować/się odzwyczaiłam/ale dziecka spod mojej renki to som...zdyscyplinowane:)

      Usuń
  73. Kretowato - to jest arcygenialna ideja !!!
    Barbara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja mysle, że bez żadnej koalicji - sam Kurnik rządzi i na świecie wreszcie porządek:)

      Usuń
    2. Krecie, tak zrobimy. Zaprowadzi się przyjemną dyktaturkę i szlus!

      Usuń
    3. Ooooooo,to mi pasi,w końcu byłby porządek na...świecie:)))

      Usuń
    4. Kretowato, a te łapówki to bedziemy dawać czy brać ? Ja tylko tak, dla porządku...
      Barbara

      Usuń
    5. Zawsze mówię, nie ma to jak mądry dyktator;)

      Usuń
    6. Krecie, nadam się.
      Baśko - łapówki będziemy brać i dawać - rotacyjnie.

      Usuń
    7. I to jest mój pierwszy dekret na stanowisku dyktatora.

      Usuń
  74. Dziefczynki, straszniem zakręcona przez to szfystko dzisiaj. Wszystko leży odłogiem, wszystko! Ale co tam - są rzeczy ważniejsze, niż odłóg:)))

    OdpowiedzUsuń
  75. Dziewczyny, czytam to i oczom nie wierzę! Jesteście NIESAMOWITE!! W dwa dni się uwinelyście! Szok! Mamolinka, czy ty marzyłaś o takim rozwoju sytuacji?
    Coś wspaniałego!!! Kocham was!!!!

    OdpowiedzUsuń
  76. Ech, Gosianko, trochę się zmęczyłam, ale to jeszcze nie koniec!

    OdpowiedzUsuń
  77. Czarownice czy czarodziejki ????? BIERZEMY BELLĘ !!!!Zaraz poczytam jak czarowałyście, ale byście nie opadły z sił nadaremno - melduję :) Jutro jakoś skontaktuję się z Mamalinką- Bogusia z Doliny Baryczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogusia - masz ministerstwo infrastruktury od razu;)

      Usuń
    2. No ja to odporna jestem dość, nawet, ale TOOOO ! TERAZ! to już nawet ja padam :D :D !!!
      Barbara

      Usuń
    3. Mika,miałaś rację! To piękny dzień (kolejny) i piękna noc:)

      Usuń
  78. Bogusia! Stój! Puść farbę! Bo po drodze była jeszcze jedna propozycja dla Belli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak,
      Prosimy o więcej wieści.
      Ciekawe jesteśmy nowej Kury Bogusi.
      Dosłownie nas zżera i skręca :)

      Usuń
    2. To teraz co ? jak ? chyba cza szukać psa dla CzarnegoKota ......
      Barbara

      Usuń
    3. Baśko, obawiam się, że zaraz się znajdzie...

      Usuń
    4. No to róbmy od razu listę oczekujących ;) CzarnyKot albo Bogusia z nr 1 ;))
      Barbara

      Usuń
  79. No i po ptokach!!!:)))Mogie iść na mientki fotel:)))))

    OdpowiedzUsuń
  80. Ufff, ale się dzieje, czy ja już mogę czytać normalnie, czy nadal na wdechu?

    OdpowiedzUsuń
  81. no i pięknie :))) będzie oczekiwany happy end :) uśmiechnięty ten wieczór wyjątkowo :)) elaja

    OdpowiedzUsuń