poniedziałek, 11 kwietnia 2016

W poszukiwaniu złotego pociągu

Niczego szczególnego nie mam do powiedzenia, niestety, ale ile można błyskotliwym być, prawdaż? Znów wybieg się zapchał, a bez wybiegu ni ma życia. Dla usprawiedliwienia bąknę, że urobiłam się po pachi i w zasadzie nie mam siły na nic. Jednak myślę o Was i jestem w pogotowiu ja oraz aparat. Mam dla Was kolejny film fabularny pt. Poszukiwacze złotego pociągu. Osobiście uśmiałam się też po pachi, bo poszukiwacze robią to z takim zaangażowaniem, że trudno się nie śmiać. Zwłaszcza Frodo się przykłada. Zauważcie - jest podział obowiązków - Wałek robi za forpocztę, Frodo czeka i w międzyczasie wykonuje pracę koncepcyjną. Wkracza poniekąd na finał i zgarnia pulę. Tak mi pomagają! Podobnych, albo i większych dziur na gumnie pełno, widocznie złoty pociąg bez przerwy się przemieszcza, jak to pociąg. Ale tym razem ich przyłapałam. Normalnie dziura objawia się przeważnie wtedy, gdy któreś z nas w nią wpada. Albo Ognio wpada z kosiarką, wtedy jest jeszcze śmieszniej...
Uwaga, film jest długi, ale warto wytrwać.


146 komentarzy:

  1. Druga! Idę z pieskami szukać pociągu. Kasa mi potrzebna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. weź mnie ze sobą, Ewciu :)

      Usuń
    2. Kury, one w końcu go znajdą, ten pociąg. Podzielimy się.

      Usuń
    3. Te odgłosy fukania, zapamiętałość w kopaniu, Froda szarpanie i wyrywanie darni, co je tak napędza? Boski filmik.

      Usuń
    4. może jakoś je przekupić, by szybciej kopały ???

      Usuń
    5. Sonic, to dałoby się zrobić w zasadzie. Trzeba by najpierw zakopać rurę i tą rurą puszczać nęcący zapach w odpowiednim kierunku:)))

      Usuń
    6. Albo podpisać porozumienie z kretami, nie mylić z Kretowatą ;)

      Usuń
  2. tam kret jaki musi być!
    no i przysłowie "kto pod kim dołki kopie" wcale się na gumnie nie sprawdza:P
    Wałek kopał pod Frodkiem, dosłownie pod ! - uśmiałam się :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. A widziałyście, jak Frodo cały łeb (niemały!) zmieścił w wykopie? Przez moment myślałam, że tam utknął:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się bałam, że sobie nochal ziemia zatkał.

      Usuń
    2. Swietna spółka, ale juz myślałam, że Frodek w ogóle nie zabierze się do roboty :)))

      Usuń
    3. i jakie miał w tym momencie ekhem wydatne dupsko :))))

      Usuń
    4. To dupsko to miał bardzo wydatne hehehhe

      Usuń
  4. No kawał dobrej roboty odwalili ;)
    A moze oni by byli dobrzy na trufle, tylko kurna gdzie w Polsce trufli szukać?

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tam się dziwię, że Ty w ogóle jeszcze trawę tam masz na gumnie :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Marija, one tak zawsze. Frodo udaje, że żadna dziura go nie ruszy i cierpliwie czeka. Wałek kopie, ujawnia zapachy i dopiero wtedy Mistrz przystępuje do poszukiwań.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chłopaki też urobieni po pachi,ciekawa byłam dokąd to się zanurzy Frodo hehe świetne:))
    Zaangażuj ich do kopania dołków pod guazy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, bardzo chętnie, bardzo! Ale oni za nic nie chcą kopać tam, gdzie ja chciałabym, aby kopali!

      Usuń
    2. W tym problem,może coś na zachętę przykop..

      Usuń
    3. To co? Hana ma najpierw kopac a oni po niej?

      Usuń
  8. Sonic, wziąwszy pod uwagę krety (pardą), to ja też się dziwię.

    OdpowiedzUsuń
  9. Frodo to cfaniak, przychodzi na gotowe. Co sie bedzie przemeczal.

    OdpowiedzUsuń
  10. I ty mówisz, że się narobiłaś! Widać kto odwala całą robotę, o przyszłość waszą dba - w końcu złoty pociąg jest wiele wart, kiedy wykopio będziecie opływać w luksusy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Gosia, na to liczę. Wreszcie chciałabym trochu poopływać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta pal sześć złoty pociąg, wystarczyłby garniec złotych dukatów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i albo przyleci muzeum jakis i na sile zabierze a potem sumsiady pod pozorem nocy beda obkopywac im dom...psy wystarcza na to... dlatego ja obstaje przy ropie i zrodlach zdrowoczynnych (jak Konstancin)

      Usuń
  13. no to nieźle gumno macie zryte! tory chociaż już widać?? ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Noooo,jak Frodzio wciskał swą szlachetną głowę tak głęboko to Wałek musowa cały wejdzie:)
    Hana,musowe szkolenie coby tak za perzem orali!Moja Panda to ino ciutkę łapą podrapie coby się dostać do"dobrej"ziemi i sobie...pojeść.Bardzo też lubi świeżo powstałe kopce krecie.Ziemia działa na jej przerób pokarmowy jak..węgiel.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiecie co? Ja już nie chcę pociągu! Żadnego! Tylko niech już przestaną szukać!

    OdpowiedzUsuń
  16. Niezwykły podział ról, jakie różne techniki, Wałek łapami, Frodek wspomaga się paszczą. Nie są gorsi niż dzikie świnie na Tarchominie:) W takim duecie to oni Ci gumno przygotują pod zasiewy. No i muszę zauważyć, że masz już wielką trawę, Ognio kosiarę naszykował? Mop nie kopie, chyna, że dostanie np. kość, którą obmymla, a potem ją próbuje gdzieś schować. No iczrgo one tak szuały, musi pociągu, bo żywe stworzenie by już capły.

    OdpowiedzUsuń
  17. No, Frodo nawet raz wyrzygał kreta w całości. Ale już był nieżywy:(

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobranoc mówię już, ledwo zipię. Pa!

    OdpowiedzUsuń
  19. One metro kopio.
    I jak zauważyłam, każden operuje inno techniko

    OdpowiedzUsuń
  20. Filmowanie ciężkich robót też może sił pozbawić.
    Nie robiłam nic ponad to co musiałam, ale też się odmeldowuję. Kot się domaga jedzenia.
    Dobranoc Kurencje Nadobne, małe i duże.

    OdpowiedzUsuń
  21. No Hanuś, Tobie żaden wróg niestraszny przy takich wilczych dołach jakie masz na gumnie.
    Krety pewnie też się wyniosły w czorty, na z góry upatrzone pozycje :))
    Barrrrrrrrrrdzo pracowite chłopaki z tych piesków, robią co mogą żeby szkodniki wygonić, ziemię zaorać, co byś miała gdzie nowe roślinki sadzić:))
    Podziwiam naprawdę!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Garde, nawet mieliśmy taki pomysł na survival - wilcze doły i inne wnyki. Można by muzeum kłusownictwa otworzyć. I warsztaty przeprowadzać.

      Usuń
  22. Hi, hi, przy takich pomocnikach nie potrzeba glebogryzarki, migiem kilka hektarów obrobia i zaden gryzon sie nie ostanie :) (Leciwa)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech, Leciwa, gdyby to się dało ukierunkować chłopaków... W tej dziedzinie są odporne na wiedzę i perswazję.

      Usuń
  23. Dzień dobry wszystkim!
    Jezu, Hana a ja myślałam, że doły na gumnie to tylko mój problem...
    Z tą różnicą, że Bartek kopie duże okrągłe i potem się w nich mości, a Twoje kopią rowy.
    No, ale u nas nie ma szans na pociąg, bo najbliższe tory oddalone 25 km.
    Frodo jako trawogryzarka jest bardzo skuteczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iza, Bartek się chłodzi, a Frodo na to nie wpadł. On długo myśli.

      Usuń
    2. No nie wiem Hana...
      Bo czemu w takim razie dołuje się w max nasłonecznionych miejscach?

      Usuń
  24. Ja obstawiam dwa konie:
    1. kopia zgrabny row przeciwpowodziowy, bo jako zwierzeta, wiedza, kiedy w Chinach bedzie trzesienie ziemi (moja Mama tak miala, choc byla czlowiekiem) i ze lato bedzie deszczowe.
    2. Wyweszyli rope badz zdrowotne gorace zrodla, na ktorych zrobicie kokosy.

    wspolpraca jest genijalna, a metody Froda wskazuja, ze mogalbys go najac na wyrywacza chwastow (albo wszystkiego).

    nalezy im sie nagroda za ciezkie roboty ziemne. nawet dwie. a zrobisz film jak Ognio i kosiarka wpadaja?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowana, stawiam na pkt 2.
      Zdjęcie postaram się zrobić, a raczej film z dobrym dźwiękiem, żeby było słychać jak Ognio miota. I obiecuje szczegółowo, co, komu i z czego powyrywa. Bardzo jest wtedy śmiesznie:)

      Usuń
  25. Dziędobry.A to kopacze ! Idzie im to bardzo sprawnie,może to wykorzystać,jakos nakierowac tam gdzie wam kopanie potrzebne, pól roboty miałabyś z głowy,tylko oczyścić teren z trawy i juz miejsce na kolejną ścieżkę kamienną.
    Przemysl to ,takie talenta nie mogą się zaprzepaścić!:)

    Pozdrawiam Kurnik i oddalam się własnie do prac ziemnych,nie pada jadziem posadzić tawułki ,mietę i pewnie J. po drodze kupi jeszcze jakieś drzewko owocowe,bo ma melodię do drzewek.
    Kobiety ogrodniczki,powiedzcie,czym młode drzewka sciółkujecie,od razu uprzedzam,nie mam kompostu! Mogę jedynie coś kupić, ale nie wiem co, bo raczej wszystko jest (kory rózne) nieprzekompostowane,wiec zakwaszają glebę,a to ise nie nadaje do drzewek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dora, z ukierunkowaniem największy problem. Robią to jakoś tak dyskretnie, żeby niespodzianka była. Nie wiem, czym należy ściółkować drzewka owocowe.

      Usuń
  26. Ciężko chłopcy pracują i odwalili kawał roboty. Ziemia przekopana, trawa wyrwana, rabatki czas obsiewać lub obsadzac. U mnie jest takich czterech od prac ziemnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, Owieczko, to nie masz co robić na gumnie!?

      Usuń
    2. Tak, Właśnie posadziliśmy 1000 sadzonek drzew i nawet ogrodziliśmy. Psy,ja i syn sasiadów. Dreamteam. Ale ledwo sie ruszam.

      Usuń
    3. Tak, ale zaczęliśmy wczoraj, zaraz po przywiezieniu ze szkółki, ale dzis o 15. już skończyliśmy. Jestem bardzo zadowolona. To była taka terapia na mój emocjonalny dołek i chyba wychodzę powoli na powierzchnię.

      Usuń
    4. Rogata, śmiem twierdzić, po własnych doświadczeniach, że praca jest najskuteczniejszą terapią. Najlepiej fizyczna. Ale i tak mi zaimponowałaś.

      Usuń
    5. Dziekuje. Jutro ma naprawe ogrodzenia i odrobaczanie owiec i kozy Lilith (nowej mieszkanki). Zapowiada się niezły czad.

      Usuń
    6. 1000? Tez liczylam zera. dzies obkolam troche tulipanki, wyrwalam kosz chwastow i ledwie laze. To co by bylo posadzeniu tysionca drzew?
      Ale jesli Owcy pomaga...

      Usuń
  27. Dzień dobry.
    Słońca nie ma, ale cieplej i jakby jaśniej. Nie pada. Zaspałam, bo mnie coś tej nocy bezsenność dopadła. Kot też zaspał i nie walił w drzwi.
    Miłego dnia Kurki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa2, spałaś do 9.00??? Boszszsz, to niedopuszczalne:)))

      Usuń
    2. Aż tak źle nie było! Do 8.10 i rozruch trwał trochę długo.

      Usuń
  28. Ale kopacze! Dobrze, że nie szydła:)))))))))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  29. Witajcie. Frodek z paszczom w dziurze i kufrem w górze bossski! Miłego dnia Wszystkim życzę. Margolcia.

    OdpowiedzUsuń
  30. Chłopaki są niesamowite :) Lepsze od narzędzi ogrodowych wszelakich, żeby tylko dały się wytresować ;)
    Może w końcu coś wykopią, nie mam tu na myśli kreta, czy myszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja też Lidka, ja też nie mam na myśli kreta, ani myszy. Może chociaż garnic monet?

    OdpowiedzUsuń
  32. Frodek i Wałecek jak pług ido :) Potencjał chłopaki majo, może by ich jakoś wykorzystać do kąkretnej roboty. ...A w takie dołki to się zawsze wpada znienacka we wielkim zdziwieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ewa, żeby to człek wpadał tylko. Na ogół też upada.

    OdpowiedzUsuń
  34. Hana, nadzieję trzeba mieć :))

    OdpowiedzUsuń
  35. Pada i pada u nas cięgiem. Na gumnie nie mogę robić i z tej desperacji ogarłam w domu. Jestem z siebie bardzo zadowolona, gdyż oparłam się pokusie kocyka i książki, albo papieru i kredek!

    OdpowiedzUsuń
  36. Dobry wieczór.
    Obejrzałam rano filmik i za przykładem chłopaków wzięłam się do kopania,ale za chwilę przepędził mnie deszcz więc robota odłożona,na zewnątrz pochmurno i chłodno.
    I też się chwalę,odbębniłam prasowanie!
    Na pytanie Dory,jeśli nie chcesz korą może wyściółkujesz odkwaszonym torfem,albo uda Ci się kupić ziemię kompostową?
    Hana,ale żeby oprzeć siem kretkom?

    OdpowiedzUsuń
  37. Elu,dziękuje, wymieszaliśmy ziemie wioskową z kupną,dodaliśmy trochę zeszłorocznych liści,na wierzch posypaliśmy taką przerobioną czarną kora, taką nam polecił pan z hurtowni. To do nowych jabłonek teraz posadzonych,a stare dookoła też tą kora obsypalismy.mam nadzieję,że ruszą troche z miejsca,bo w zeszłym roku była susza,poprzedniego zas liscie dopadła jakaś zaraza i musielismy prysnąć preparatem.
    W tym roku juz ładniep uszczają pąki,może w końcu bedzie wszystko ok.

    OdpowiedzUsuń
  38. Doro tak samo zrobiłabym,bo moim zdaniem najlepsze do ściółkowania są materiały organiczne i takie stosuję kompost,kora,ziemia liściowa,ścięta trawa i torf.Powodzenia w uprawach:))

    OdpowiedzUsuń
  39. Elu, bardzo dziękuję:) Jakbyś zobaczyła naszą dzicz,to byś się za głowę złapała. Tam jest roboty po pachy, teren duży,ogarniamy na razie sukcesywnie kawałek po kawałku. Robimy to z doskoku,ale teraz bardziej intensywnie niż przed laty.
    Dojeżdżamy z miasta 12 km ,nie mamy tam domku żadnego,ale kto wie, może w końcu coś się uda postawić,jakiś letniskowy mały. Marzy mi się bardzo,ale ciągle są inne priorytety.
    No i tak to się plecie:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Zwierzaczki niesamowite. Pozdrawiam wszystkie ogrodniczki, na więcej pisania nie mam siły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bacha, jak idzie? Poza tym, że padasz na paszczu?

      Usuń
    2. Odmachuje, ale chyba sobie masaz pleckow musze zrobic, bo rwa.
      Za to milo sluchac przechodazcych ludzi, ze ladnie jest, o;)

      Usuń
    3. Do doo...... ale nic to przetrwam jak ździebełko trawy.

      Usuń
    4. w tej nowej robocie do doooo?

      Usuń
  41. Jak to w życiu Doro,zawsze są jakieś pilniejsze wydatki,ale choćby najmniejszy domek jest nie do przecenienia,pod każdym względem tym bardziej,że dojeżdżacie.Życzę Ci spełnienia tego marzenia,jak najszybciej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One, te marzenia, lubieja sie spelniac. Dora-oby:)))

      Usuń
    2. Dzięki dziewczyny,tylko się boję,że lat przybywa i siły potracimy i odechce się:)

      Usuń
  42. Hanus, powinniscie moze koparke jaka skombinowac i posluchac chlopakow. Jak nic-skarb ukryty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia, ropę wolę. Ze skarbem to ino kłopot.

      Usuń
  43. Film mi się nie otwiera, bo mi coś haczy aktualizację flesha... Kret mają się dobrze - dzisiaj miałam sadzić tujki-chujki;) Ale padało. doopa.

    OdpowiedzUsuń
  44. Krecie, a poprzednie tujki? Uschli, czy wymarzli?

    OdpowiedzUsuń
  45. ludzie strasznie kreca nosem na tujki, ale musze powiedziec, ze nasze zostaly zasadzone jak tylko sasiedztwo zaczelo sie budowac, zbey jednak sie nieco odseparowac i sa zgrabnie przycinane, ale w ciagu kilku lat pieknie wyrosly...za to cala inna roslinnosc, co sadzona jest od 11 lat wedle innych plotow, to, ech, szkoda gadac - szlag wszystko trafia i jest rzadziutko, bo albo schnie albo pod wooda. a od kolezanki niedaleko raz dostalam 12 sosenek z jej ogrodka - samosiejki. przyszly z duza iloscia gleby, nawozone, podlewane. no i zgadnijcie ILE przetrwalo...no? ZERO. i tak w kolko...lepiej jest, ale sa gole placki duze. za to tujki sie rozszalaly.
    podobnie mialam z malinami, dostawalam patyki, kilka listkow wychodzilo, jeden owocek parszywy dosc i koniec. ale to chyba sie zmienilo na lepsze...kocham malinki...

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja też nie rozumiem, o co tyle hałasu i pogardy dla biednych tujek? Rosną wszędzie, nawet na kupie gruzu, co dla ogrodnika raczkującego nie jest bez znaczenia. Szybko "udomowiają" przestrzeń, zwłaszcza jeśli zastanie się goły ugór, a nie ma się 20 lat, żeby spokojnie czekać, aż urosną lipy, wiązy i dęby.

    OdpowiedzUsuń
  47. A mój W. narzeka na krety, że mu działkę zryły. On chyba nie widział prawdziwych kopaczy :))

    OdpowiedzUsuń
  48. - Dobre - rzekł W.
    No tak, to nie u niego kopią ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Filmek i kopacze fantastyczni, ale do ropy, to dokopali by się na moim terenie. Lepiej nich się jej nie dokopują bo kiwaki na gumnie? bleee i smród okrutny.
    Mojej koleżance psy też tak kopią na ogrodzie. To tyla idę chiba spać?
    Dobranoc - Ania Bezowa

    OdpowiedzUsuń
  50. Dzień dobry Kurki.
    Słonko nieśmiało przedziera się przez chmury, 10 stopni.
    Miłego dnia Kurkom życzę.

    OdpowiedzUsuń
  51. Dziędobry :)
    U nas słonka ani widu ! Chmur ręcami dotknąć można. Lało całą noc i pada nadal. Biere parasolke i idę w ten deszcz ! Jak Mary Poppins nie pofrunę, bo się od ziemi nie oderwę ! Ech, to ta grawitacja, co to ziomowo poro wzrosła !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to chiba te krasnoludki albo Cie za odwlok trzymaja, albo Ci nawalili kamieni do nogawek i dlatego ta grawitacja tak zle dziala, wez sprawdz.

      Usuń
    2. Sprawdziłam ! I jedno i drugie ! Mendowate te krasnoludki !

      Usuń
  52. Dzień dobry:)
    W pogodzie prawie bez zmian,chwilowo nie pada,ale czarno to widzę:(
    Nawiązując do tujek lubię je i mam w odmianach,hulają wszerz i wzdłuż jeśli trzeba szybko zakrywają np.kompostownik,ciekawskie oko sumsioda i nie dam na nie nic złego powiedzieć hehe:))Jesienią nawet parę (6)dosadziliśmy.
    Dobrego dnia dla Kurnika:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Tak jest, Elżbieto! Tujki rules!
    A u nas 20 stopni i słońce, co Wy na to? Bo ja jestem zachwycona i zaraz lecę! Nie zgadniecie dokąd!

    OdpowiedzUsuń
  54. 20 stopni!!! poleciałabym na gumno!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a u nas wlasnie przestalo padac...wczesniej przestalo, lewdo co o tym napisalam, a tu jak nie lunie!!!! a ze sie wyraznie pogoda stabilizuje to i ja sie obudzilam z nagla.

      Usuń
    2. Elu, toteż poleciałam! Po kilku dniach deszczu wszystko w oczach rośnie! A pierwiosnek, który nie znosi letnich upałów kwitnie jak gupi! Hosty urosły przynajmniej o 2 cm! Wszystko się przyjęło, a przynajmniej na razie tak wygląda.

      Usuń
    3. Bardzo się cieszę,bardzo i chwalę te deszcze,one najlepsze na nowe posadzenia.
      Pierwiosnek ładnie się rozrasta i obwicie kwitnie,w sierpniu można go podzielić sadząc na przemian np.z szafirkami tworząc kolorową obwódkę grządki.
      Kanna jak wiesz jest żarłoczna,po rozwinięciu pierwszych liści podfutruj ją nawozem.
      Super,na pewno wszystko się przyjmie i zacznie rozrastać:)


      Usuń
    4. Elu, bardzo liczę na liliowce, najbardziej. Na razie wyglądają rześko. Ogród po deszczach wygląda rewelacyjnie, nie mogę się nasycić! A jak pachnie! A jak ćwierka!

      Usuń
    5. a u mnie ćwierka aktualnie Lolek.
      tak se mówię, ze zazdrosci ;)

      Usuń
    6. TG, Malinka też ćwierka, tak że ćwierkanie posiadam w różnych konfiguracjach.

      Usuń
    7. Wiem,już pachnie i ćwierka,a przed nami jeszcze maj!!!
      Ciekawa byłam liliowców,tych z podziału kęp,bo te w doniczkach z rozsadnika to spoko dadzą radę.

      Usuń
    8. Elu, stojo jak te, no, jak świce!

      Usuń
    9. Hrehre...to z nimi też w porzo..

      Usuń
  55. hmmmm a zezwolenie na kopanie miał? ;DDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miał, Polly! A i tak wykopał. Dzisiaj odkryłam kolejny potężny, wilczy dół.

      Usuń
  56. Wieczorem witam Kurki.
    Cały dzień był słoneczny, trochę chmur, ciepło (teraz 22), lekki wiaterek. W Botaniku byłam podziwiać magnolie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę, ja jeszcze nie podjęłam się magnoli, ale chęci na posiadanie rosną:)

      Usuń
  57. Dzień dobry dla Wszystkich - dla mnie nie. Dziś zmarła moja teściowa po 4-miesięcznym pobycie w szpitalu. To tyle. Już obydwoje z mężem nie mamy rodziców, taka kolej życia.
    Dziś u nas piękne słoneczko i bardzo, bardzo ciepło. Wpadnę wieczorem.
    Ania Bezowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu,wyrazy współczucia.
      Trzymaj się:)

      Usuń
    2. Bardzo to smutne, i przykre Aniu. Współczuję, i ciepłe myśli ślę !

      Usuń
    3. Przytulam Aniu, współczuję.

      Usuń
    4. Wyrazy współczucia Bezowa Aniu.

      Usuń
    5. Aniu, bardzo Wam współczuję. trzymajcie się.

      Usuń
    6. Aniu, bardzo mi przykro... Mocno ściskam.

      Usuń
    7. Aniu wyrazy współczucia przesyłam. U mnie dzisiaj mija rok, jak zmarł mój dziadek.

      Usuń
  58. Odpowiedzi
    1. Serdecznie Wam wszystkim dziękujemy za wsparcie duchowe. No cóż, każdy musi przez to przejść. Jak już pisałam, byliśmy na to przygotowani od początku.
      Dobrze mi z Wami.
      Ania Bezowa

      Usuń
  59. wrr.. czy ja jestem jedyna, która nie może obejrzeć żadnego filmu Hany?

    OdpowiedzUsuń
  60. Na to wychodzi, TG. A gdybym Ci go mailem? Ale nie, to sprawa kompa, to na nic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam najnowsze wersje oprogramowania, które już nie współpracują z flash playerem, bo to niebezpieczne jest. swoją drogą, dobrze to wiedzieć, jak się na przykład obsługuje przez kompa/smartfona/tableta konto w banku.

      Usuń
  61. Jeżu, TG, kto za tym nadąży?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nadążyć musi każdy, kto chce mieć bezpieczne konto internetowe. takie czasy.

      Usuń
  62. TG, można jeszcze mieć maniunie zasoby na koncie i ni ma czym się turbować.

    OdpowiedzUsuń
  63. Dziewczynki, zapraszam do wiosennego kryminału!!!

    OdpowiedzUsuń
  64. Hanuś skarpet ci u mnie dostatek, ale wszystkie jakieś dziurawe - nic się w nich nie utrzyma, na koncie zresztą też.
    Dobranoc Kochaniutkie Kurejry, miłych snów.
    Ania Bezowa

    OdpowiedzUsuń
  65. Dobranoc Kury! Gumno czeka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czego do kryminała nie zajrzała? Najpierw każe pisać, a potem nie zagląda:)

      Usuń