Mam już swój portret od Ewy2, doczekał się i Ogniomistrz:
|
Ogniomistrz w pogoni za filuterną Muzą |
Kury! Tu jest link do greckiego wesela, na którym czas jakiś temu była Kasia Alzacka. Ona sama też gdzieś tam migła. Patrzcie!
https://www.youtube.com/watch?v=q5SPYHEU5YQ
Piersza!
OdpowiedzUsuńN o!!! Udało się!!
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat Ogniomistrzu!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Mnemo, przyjmuję życzenia w imieniu, potem go tu wpuszczę na trzy minuty i pokażę.:)
OdpowiedzUsuńDruga! Oezu jaka Muza!!!!!!!!!! Jakie przepięknościowe buciki ma Ogniomistrz, gdzie ja je już widziałam? Przez chwilę myślałam, że Ogniomistrz ma taką śmieszną torebusię, aleć to przecie paleta. Sto lat biegania za Muzą Ogniomistrzu!
OdpowiedzUsuńBacha, bo Ogniomistrz MA takie buciki! Widziałaś je na zdjęciu z wesela:)))
UsuńNo co ty Bacha ,jakiego biegania ,niech jom w końcu dopadnie ;)))
UsuńMarija, on zwykł był mawiać, że ni ma to jak gonienie króliczka, hrehrehre!
UsuńAle latka lecą ,może w końcu zapragnie ,żeby go dopaść
UsuńNo, byłby czas...
Usuńno ja właśnie miałam na myśli tego króliczka, ale może przesadziłam z tym 100 lat biegania, Muza zwolnij to wreszcie Cie dopadnie...
UsuńAle siem spieszy ,chybki jest ;) Ale za to muza niczegowata :) Pięknie siem sportretowałaś jak żywa ;)))
OdpowiedzUsuńEch, Marija, Ty to potrafisz... Skąd wiedziałaś, że to ja???
OdpowiedzUsuńPrzecież ciem widziałam :))))
UsuńPatrz Hana dopiero tera na to wpadłam ,że pod pretekstem portretu Ogniomistrza, zrobiłaś sobie afirmację :)))
UsuńMuza ma torebusie! to znak szczegolny malarstwa Hany, A buciki ogniomistrza jak "zywe". Ptaszki i motylki...adekwatne okolicznosci dla natchnienia.
OdpowiedzUsuńHana, ale Ty tego Ogniomistrza do pasji doprowadzasz!!! On tak leci w tych ciżemkach eleganckich... A stópki ma w nich takie kształtne! Za takom Muzom to i nie dziwota, że leci... A Ty z tą torebusią... I z włosów ptaków klucz Ci wylata... I takaś zwiewna, ulotna, dumna i łaskawa, o atrybutach nie wspomnę, patrząc tylko z pokorą:))))))))
OdpowiedzUsuńKalipso. hrehrehrehre!
OdpowiedzUsuńKalipso, młoteczek nadleciał?
OdpowiedzUsuńHana, nadleciał!!! On jest piękniejszy niż na zdjęciu!!! Utalentowana jesteś wielce, jutro miałam Ci o tym napisać, bo padam ze zmęczenia. I myszki Opakowanej nadleciały. W drodze im się dziecko urodziło i jest jedna więcej:))) Mam nadzieję, że jutro znajdę chwilę, żeby o tym skrobnąć, bo dużo biegania mi się zapowiada.
UsuńPatrzymy tu wszyscy z zachwytem na dzieła:))))
To cudnie Kalipso, nieuszkodzony?
UsuńNie, doleciał w całości na szczęście, bo bym płakała chyba.
UsuńKalipso, postarałam się:)
UsuńNo wiem:)))
UsuńPortret w bardzo energetycznych kolorkach, jak na Ogniomistrza przystalo. Tylko na pierwszy plan wybijaja sie te, one , atrybuty;)
OdpowiedzUsuńJak u Syrenki:)
UsuńNo cusz... Muzy tak majo...
UsuńRany:))) Pod wrażeniem muzy będąc wcale nie zauważyłam torebusi:) Ale te motyki i kwiaty we włosach...
OdpowiedzUsuńDziefczenta, dołożyłam link do greckiego wesela Kasi Alzackiej!
OdpowiedzUsuńZłapie ją?
OdpowiedzUsuńCzasem mu się udaje...
UsuńObejrzałam filmik z wesela, świetny! :)) Nie wiem która to Kasia, buuuuu
OdpowiedzUsuńPortret rewelacja! :)) Hana na prezydenta!
Gosianko migamy w 7.27;)
UsuńKasia, tak szypko migacie, ze ja za Wami nie nadazam ;)
UsuńGosia, Kasia tam BARDZO mignęła.
OdpowiedzUsuńNa prezydenta, tak, zrobię porządek ze wszystkimi ścierwami, które dręczą zwierzęta. A potem podam się do dymisji. Róbmy rząd!
Mnie też podoba się ten filmik i całe to wesele, tyle tam radości...
OdpowiedzUsuńRząd Kur z Haną na czele poprę całym sercem!
Dobrej nocy, Kurki:)))
Ależ Hanuś cycem zwariowałaś Artystę ! Muza idealna, a i Artysta niczegowaty !
OdpowiedzUsuńDziędobry księżycowe !
Idę musk budzić... o mamuniu tosz to środek nocy ! A ja wylatam .
Moj musk sie nie obudzil, bo nie wiedzial co to musk;)
UsuńU nasz jeszcze ciemno:(
Jeśli się fstaje po ciemaku, to i musk ciemny jak ta masa:)))
UsuńEwa, cycem, no wiesz? Rozumem! Głębiom umysłu!
UsuńHanko, ta muza cos mi Ciebie przypomina, ten biuscik filuterny, wlosow fale i... torebusia. Oraz Ogniomiszcz za Tobom ganiajacy, az Mu szaliczek wzdelo.
OdpowiedzUsuńOgniomiszczu, tysiac lat w zdrowiu i harmonii z tom Muzom! :)))
Pantera, hmmm (w sprawie podobieństwa).
UsuńDziękuję za Ogniomistrza. Dawno tylu życzeń urodzinowych nie dostał!
Wcale, a wcale się nie dziwię, że Ogniomiszcz za TAKĄ Muzą gania :)))
OdpowiedzUsuńFilmik obejrzałam - fajny,a Kasi chyba nie ma za bardzo szans dojrzeć w tym szaleńczym tempie przesuwania się klatek filmowych ;))
Lidka, a ja się dziwię:)))
UsuńWitajcie Kurki. No i gdzie ja wczoraj byłam, oczu nie mogłam napawać urodą Muzy i Ogniomistrza. Pięknie, z tej gonitwy z pewnością powstaną dzieła wiekopomne. Czasu teraz nie mam na filmik, obejrzę później. Czy ja Ci już mówiłam, że jesteś wielka?
OdpowiedzUsuńEwa2, mówiłaś, ale mów mi tak, mów! Pochlebiaj i chwal!
UsuńOgniomistrz sprytnie uchwycony,tylko czuprynę widać,weselne buty i te moje ulubione pomarańcze i marchewki.
OdpowiedzUsuńA Muza przypomina mi pewną Syrenkę,bliską memu sercu.
Rucianko, podobieństwo przypadkowe...
UsuńOgniomistrz w ciaglym biegu za ta Muza :) Musi sobie skarpety kompresyjne sprawic :) Przeczytalam u Lidii na ich temat i tero bede sie madrzyc ;)
OdpowiedzUsuńHana, mozesz Ogniomistrzowi sprezentowac takie na urodziny :)
Orszulka, za późno... dostał latareczkę-czołóweczkę, sprzęt na wsi niezbędny:)
OdpowiedzUsuńSchemat filmu międzynarodowy ,ale zwyczaje ślubne troche inne ,bardziej malownicze to nakładanie welonów ślubnych ,wydaje mi się ,że mniej celebry . W momencie sypania ryżem przypomniał mi się ślub w niemieckim urzędzie . Pierw obsypaliśmy młodych ryżem ,a zaraz potem ktoś wyleciał z miotełką i skrzętnie zebrał wszystkie ziarenka . Wyjaśniono mi ,że to ze względu na gołębie ,żeby ich nie dokarmiać w środku miasta . Pewnie o szczury też ,bo widziałam kiedyś takiego pieknie wypasionego ,jak przemykał się o świcie środkiem miasta .
OdpowiedzUsuńPaczaj Marija, nawet Niemce ze szczurmi nie dali sobie rady!
OdpowiedzUsuńPod Tatrami spokój, słońce pięknie grzeje, był spacerek, była micha. Czegóż chcieć więcej?:) Miki:)
OdpowiedzUsuńTropik
To już dzisiaj?
UsuńJesteście oboje bardzo dzielni.
Tropik,dobrze że się opiekujesz Arteńką i że się nam nie zgubiła w tych wielgachnych Tatrach.
Doczekamy się na Mikę i będziemy świętować:))
UsuńA jutro (sama) pójdę w te Tatry:)
Arte, należy Ci się jak psu micha!!!
OdpowiedzUsuńAleż leci za ta muzom :) a muza wie czem mężczyznę przyciągnąć do się, :) zdolne te kury są, malują rysują, mus się chyba będzie nauczyć. :)
OdpowiedzUsuńDla Ogniomistrza muzy złapania życzenia ślę. :) Ale pewnie już dawno złapana :).
Do Hany dołączam się w sprawie rządów my byśmy ze ścierwami zrobiły porządek a takie jak te spadkobierce to by miały guzik a nie majątek. No powiedziałam zdanie swe.
Elka, więcej nas takich tutaj, na szczęście. Tylko jak się na ten rząd załapać? Zrobiłybyśmy raz dwa porządek, potem podałybyśmy się do dymisji, wzięłybyśmy sutą odprawę i załatwione.
OdpowiedzUsuńDzięki za życzenia!
Przydalaby mi sie taka odprawa, bo rzad wenezuelski nie chce mi zaaprobowac przesylanie emerytury do POlski, dotychczas to robil, widac sprzeniewierzyl dolary naftowe. Wlasnie wrocilam z walki dziecmi z podstawowki, mialo byc o odkryciu Ameryki, te z pierwszej az do trzeciej klasy byly bardzo ruchliwe, ale sie zjawil profesor od WFu i w piec sekund zrobil porzadek, mowiac ze sa monitorowane i kazde bedzie mialo, ktore sie nie uspokoi, notke w dzienniczku do rodzicow ( pewnie ze zdjeciami..hahaha) a te starsze od czwartej w gore zachowywaly sie przykladowo i zadawaly piekne pytania, szczegolnie taki jeden Bartus, do ktorego zapalalam miloscia nauczycielska. Za wysilek dostalam bukiet pieknych astrow i jestem zadowolona...pozdrawiam Mike, ktora pewnie dazy do Artenki i Tropika,a Artence zazdroszcze straszliwie dobrej pogody w Zakopanem i wedrowki po Tatrach...ach chcialoby sie!
OdpowiedzUsuńspóźnione dla OgnioMISTRZA najlepsze życzenia :) i niech dalej tak pięknie maluje i takie piękne zdjęcia robi :)
OdpowiedzUsuń