 |
| Viki prezentująca swe wdzięki oraz SZAŁowy fotel "la silla" jak skrzydła motylla! |
czwartek, 27 listopada 2014
Szał ciał i perwersja
Cóż, nie wszyscy mogą wygrać, życie sprawiedliwe nie jest. Spieszę więc z marną pociechą, bo nie mogę rysować bez przerwy, chociaż chciałabym. Ale mam ambicję wyrysować wszystkie Kury, chociaż pewnie zejdzie mi z 401 lat. Marną pociechą jest poniższy portret. Proporcje ma trochę zaburzone, bo po drodze zmieniłam koncepcję. Portret przedstawia Viki, która robi bajeczne fotele (jeśli ktoś jeszcze nie wie - link i banerek na prawym pasku). Viki wyraziła wczoraj życzenie, że chce wystąpić na portrecie na golasa, bo się nie fstydzi. No to ma - sama chciała!
Viki, nie ma to jak golizna i skandal w reklamie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aaaaale lasencja :))) A Ty, Hanuś, wszechstronna jesteś :) Portret na każdy temat czaśniesz :)
OdpowiedzUsuńA co, Lidka! Jak Leonardo! Kalendarz dostała?
UsuńTak :)) Dostała i laurkę u Gosi wypisała :)))
UsuńLepi niż Leonardo :)
Usuńoj, czasneła, czasnęła:P cudo!!!
UsuńLidka, kto mnie tak dowartościuje? No, kto?
UsuńZamieniła Viki kunia na fotel ,ale ten kuń zadowolony jest ,jak mu siedziała na grzbiecie to nie mógł na nią patrzeć ,teraz może na niej oko zawiesic ,a jest na czym :)))
OdpowiedzUsuńWłos rozwiany jak u Podkowińskiego ino tam rude były .No szał ciał poprostu :))))
O to, to, Marija, koniu też się coś należy!
Usuńa ja mu mogę w końcu w zęby zaglądnąć :}
UsuńViki, ale darowanemu się nie zaglonda. Chyba, że on jest Twój. Gdyby był Twój, to by się tak nie gapił. To nie jest Twój. To nie zaglondaj.
Usuńno to spojrzę mu głęboko w oczy
Usuńale co ja poradzę, gdy on tak do mnie je szczerzy ??
Viki, a niech tam sobie szczerzy, wolno mu. Wolałabyś, żeby się odwracał?
Usuńno chyba nie
Usuńgrunt, że mu się mój fotel podoba ;P
viki! Jaki fotel, on na ciebie leci jak nic, a fotel swoja droga przepieknej urody.
UsuńNie badz taka skromna:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńUsunęłam, bo strasznie niezrozumiale namotałam :)))
UsuńTo jeszcze raz:
Naśladując Sztaudyngera i stosując polską transkrypcję fonetyczną:
Łał!
Po prostu "Szał"!
to się koń uśmiał ;-)))
OdpowiedzUsuńekshibicjonizm i rozpusta... chyba musisz wprowadzić zapisek iż blog jest tylko dla dorosłych
Skoro wszystkie o... jest i la mnie nadzieja ;-)))
:)))
UsuńBru, nadzieja jest.
OdpowiedzUsuńViki jasno sprecyzowała oczekiwania. Miało być goło i na fotelu.
z tego wrażenia aż literki wcześniej pozjadałam ;-)))
UsuńBru, wyobraziłaś sobie, że to mogłabyś być Ty, hrehrehre?
UsuńBru, od Twojej odpowiedzi wiele teraz zalezy ;P
UsuńSzał uniesień fotelowch, a włos rozwiany, a cyc sterczy jak trzeba ! :) I torebusia jest (?),i jakie domowe paputki damulki. "Damulskość", jak to mawiałam mała Tupaja będąc, pełną gębą :)
OdpowiedzUsuńw pierwszym momencie myślałam, że to 2 myszki, a to Damulskość :)
UsuńTupajka, "damulskość" ląduje w słowniku!
UsuńHrehre, Tupaja, piękne słowo "damulskość"!
OdpowiedzUsuńWlos cudowny!!
UsuńTemu koniu perwersja z oczu paczy. I teraz nie wiem, czy na widok Vikusi, czy tez chcialby wyzrec trawe, ktora wypchany jest fotel? :)))
OdpowiedzUsuńKurwiki w oczach ma ten kuń. Ale co tu się mu dziwić ....
UsuńOj tak Lidus, kurwiki jak nic. A Viki rozanielona hihi.
UsuńPantera, a jeśli w fotelu jest gąbka? To zeżre Viki!!!
Usuńo ! widze już komcie
Usuńdziewczyny, wziełam i paduam ;PPPP
nie, w fotelu jest owies ;PPP
No i zyto jest, nie wsmopmne o sianie. Ale to juz Agniecha sie wypowie, bo ona jest od kuni.
UsuńŻyta koniom nie daje się. Ale nie wiem za dobrze dlaczego.
UsuńPaczaj, Agniecha, nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Nad żytem znaczy. Pewnie im szkodzi.
UsuńA ja będę paskuda jedna i zapytam jakim cudem Ten Nagi Szał siedzi okrakiem na fotelu z oparciem?
OdpowiedzUsuńChyba, ze na starość źle widzę i tak jak kura pod złym kątem patrzę.
Pod każdym innym względem dziełem jestem zachwycona.
Yhy, tez tak mam. Nie ten kat;) Paskudy tak majom;)
UsuńEwa2, właśnie miałam zapytać, czy nikt tej ciekawostki nie widzi???
Usuńno przecie we fotelu jest dziura na nogie!! nie znacie takich foteli?
UsuńMagia:)
UsuńOpakowana, ubieglaś mnie, też tą dziurę wymyśliłam!
UsuńCiekawa byłam Waszej interpretacji. A to takie proste. Opakowana, przybij piąteczkę!
Usuńteż tą dziurę wymyśliłam, tylko jak się okazuje nie ja jedna ;) ale oglądałam i oglądałam zanim "eureka" wykrzyknęłam ;)
UsuńHrehrehre!
UsuńJa od razu zauwazylam, ze viki w rozkroku siedzi.
UsuńBo artysta ma prawo do swojej wizji. A Wy się, Kury prowincjonalne, nie czepiajcie drobiazgów.:-)
Usuńnie w rozkroku a w fotelu! :P
UsuńDziękuję Ci Agniecha. Ech, jak to Kury nie rozumiom artysty...
UsuńLicentia poetica, a co!
UsuńNo piekna jest ta Viki, piekna. Wcale nie taka rozebrana, przeciez getry ma i torebusie, nie wspominajac o makijazu .
OdpowiedzUsuńJa tez chcialabym na golasa ale sie wstydze hihihi.
I koniecznie na kuniu:)
Lady Godiva???
UsuńTak wprost na kuniu nie chciałam, bo ktoś mógłby mnie posądzić o plagiat:))))
UsuńAtaner, nie bój żaby, popatrz jaka ja piękna
Usuńnigdy w życiu taka śliczna nie byłam, a tu taki suprajs :)
Przeciez mowie , zes piekna, ladna i powabna i teraz wszystkie Kury zrobia wielkiego focha, hrehrehre.
UsuńI ten wlos, no wiki jestes cudna.
Ale i tak Grazke Wenezuelska kocham, Grazka - Dzien Dobry!
Dzien Dobry , wlasnie oczka przecieram napawam sie Viki naga co to na fotelu galopuje ze wlosami rozwianemi! I wysylam na Antypody Atanerowe slowa dozgonnej milosci tez! O jak dobrze jest tak budzic sie , a jeszcze nawet nie wiem czy szaroburo czy nie szaroburo za oknem..ciemno na pewno. Atanerusia sciskam porannie i dobrej nocy zycze!
Usuńfajna ta Viki ;)!
OdpowiedzUsuńnastomiast fotel mogłaby sprzedawać na cottonara.com
OdpowiedzUsuńZapraszam
Cottonara, Viki gdzieś wcięło, ale na pewno zajrzy.
UsuńCottonara, wejdę i popacze ;P
Usuńa Ty kliknij w motyla, to mnie też najdziesz ;P
Koń oniemiał:))) Jaka ta Viki piękna i seksi:)))) I fotel jak żywy:))))
OdpowiedzUsuńKalipso, zwłaszcza fotel, hrehrehre!
Usuńfotel mnie zainspirował :)
UsuńNo, Viki, pacz, masz gotowy projekt! Daję Ci go za darmoszkę, a co!
Usuńdziękuję, Prezesowo :***
UsuńOjtam, drobiazg, nie czeba...:)))
Usuńfantastyczne goło i fotelowo! :))))
OdpowiedzUsuńmiało być fantastycznie :)))
OdpowiedzUsuńEduszka, miło Cię widzieć!
Usuńjaka ekspresja na pysku konskim, zebiska pokazuje w takim dwuznacznym a szerokim usmiechu...Hana jestes miszczynia!!! Viki bedzie zachwycona, tak mysle!!!
OdpowiedzUsuńGrażyna, on je sobie ostrzy:)
UsuńJESTEM!!!!
UsuńO MATKOBOSKO
ale czad !
:P
;))))
OdpowiedzUsuńdobry wieczór, ciut mnię zmogło wcozraj i dzis dochodze do się,ale pilnie czytam i jestem na bieżąco ,tylko sily brak na komentowanie bylo
Ale rozumiem, że z kryminałem jesteś na bieżąco??/
UsuńMiko droga,oczywiscie! Bardzo mi się podoba i już czekam na dalszy ciąg.Kurcze,do wtorku dlaeeko:)))
UsuńDobrze,że parasolka odzyskana,już myslałam,ze to gadulska sąsiadka ja podprowadziła,a tu pojawił się pan U.
Dora, Ty wiesz, że jeszcze tylko dwa odcinki i KONIEC???
UsuńOł noł! Tylko dwa! A ja nie domyślam się co się stało z panem M! Miałam pewne podejrzenie, ale opowiadanie nie idzie w tę stronę (magiczną) wiec jestem w kropce!
UsuńDora, pracuję nad Mikom.
UsuńPracuj Hano,bo jeszcze z piec kawałków by sie zdało,intryga sie na razie lekko komplikuje,to czy zdoła zmieścić w 2 odcinkach szfystko!?
UsuńNo właśnie nie wiem, chyba w dwóch się nie zmieszczę, może trzy...
Usuńsama widzisz!:)
UsuńNo, Mika, trzy to już lepiej:)
Usuńprzeczytałąm, że Hana pracuje nad Mikom i pomyśłałam, że robi jej portret ;P
UsuńMika, jakie 2 odcinki?
kochana Ty z tego trylogie zrób, to się tak cudnie czyta, że aż strach ;)
No co ty, dyć to nie powieść-rzeka:))
UsuńA to dlaczego Mika?
UsuńNapisz Millenium i dla niepoznaki daj tytuł Trylenium.
UsuńPrzecież możesz pisać i pisać. My Kury, łykniemy każdy odcinek. Też mi się wydaje, że nawet w trzech się nie zmieści.
UsuńAgniecha, piąteczka!
UsuńGoło i wesoło a nawet w lekkim szale:)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, czy to można nazwać LEKKIM szałem?
Usuń:))))
UsuńKoń jako żywo przypomina mi Eda, konia, ktory mówił, ze stareńkiego serialu amerykańskiego... I jeszcze drugi był taki fajny o czarownicy Samancie:))
OdpowiedzUsuńNiezły szał fotelowy ci wyszedł, Hanuś:)) I ten włos rozwiany jako grzywa... Viki, weź sobie powiększ, wydrukuj i w robocie powieś jako lekramę foteli...
muszę tak zrobić
Usuńno chyba, że ... ;)
boję się powiedzieć ..
:)))
Co Viki, co? Mów!
Usuńno wiesz
Usuńniedługo mikołajki, choinka...
Nie kumam.
UsuńNie czaję bazy.
ja go pożondać
Usuńtego kunia ;P
Aaaa! Teraz kumam i czaję bazę. Hmmm. A gdzie będziesz go trzymać? Stajnię masz?
Usuństajnię mam reprezentacyjnom, wypasionom i luksusowom !
UsuńViki, jeśli wypas, to bierz.
Usuńosobiście mam przyjechać po kunia?
Usuń:)
Pewnie!
UsuńTylko musisz mieć koniowóz, bo ja mam tylko taczki.
UsuńOOO! Te seriale! były super!
UsuńHana,cycuś pierwsza klasa,duży z nosem do góry :)
OdpowiedzUsuńno, powiedziałbym, że zadzieram ... cyca ;P
Usuńkurcze, wchodzę i rżę tak jak ta przepiękna kobyła :PPPP
OdpowiedzUsuńale bloger nie wiem co robi, bo nie widzę Waszych komentarzy buuuu
odświeżam i nic
a moze to dla mojego zdrowia psychicznego???
Hanuś, ja jestem ZACHWYCONA:}}}
i jaki mam biust stojoncy !!!
ale kto mnie te penciny wzion i spentau??
a moze ja taka opentana i cza mnie było spentać ??
;PPPP
Viki, mnie też nie widzisz?
UsuńPenciny dla ciepłości. To nie spentanie, to getry! Jak ktoś okrakiem na fotelu z oparciem siedzi, to może mu być zimno w penciny.
już widzę, na całe moje gołe szczenscie ;PPP
Usuńale mi się goronco zrobiło, ale nie wiem czy od tych getruff :P
Za oknem słoneczko ,widać ciepłą porą to było.
UsuńNo, Dora, no. jakby zimom bylo to Viki bylaby koloru sinego przecie!
UsuńRucianka, takiemu trudno nos do góry utrzymać, mam nadzieję, że Viki doceni?
OdpowiedzUsuńNo,też tak myślę.Powinna w każdym razie.
Usuńdoceniam, oj doceniam :!
UsuńO jacie! wspaniale. Juz o biuscie nie mowie, ale jaki piekny plaski brzuch!! a kun to patrzy wiecej niz jednoznacznie i szczena mu opadla.
OdpowiedzUsuńViki ma tez przepiekne zupelnie wlosy, ach!
a fotel - no zywa lekrama!!
A te fiutelowe myszki dwie jakie ladne.
Usuńrucianka, to nie myszki, chociaż i ja tak myślałam
Usuńto Damulskość :PPP
opakowana, teraz mi te fotele sprzedadzom sie ras ras !
UsuńMyszki filutowe, omamuniu:)))))))))))))))))) Widział kto filutowe myszki???
UsuńViki, myślałam że damulskość jednak jest nieco wyżej i występuje pojedynczo.
UsuńAle to Twój portret i pewnie masz rację ;)
Ja widziałam fiutelowe ,to takie różowe,tylko bardziej zdenerwowane.
Usuńojacie
Usuńmasz rację
to ten szau mi się na musk rzucił ;P
no tak , Damulskość jest pojedyncza
boszszsz ja tego dnia długo nie zapomnę ;P
Dobrej nocy kurki, oddalam się,łózko wzywa, koty chapią,same wiecie , do jutra :)
UsuńDora, kogo/co koty chapią? Hrehrehre?
Usuńlaczki damulkowe to som,
OdpowiedzUsuńDora, zaś u Ciebie tyż mówium laczki na laczki?
Usuńwe Wrocławiu tak mówią
UsuńU nas wymieszane różne gwary się słyszy ,wiec i laczki się znajdą:)
UsuńAno,ja z okolic:)
Usuńo, to my krajanki :)
UsuńDora, z Wrocka okolic? Do Poznania blisko, to i laczki się wymieszały.
Usuń:0 Dokładnie z Kłodzka.
UsuńA tam, do Poznania kawał drogi!
Usuńdora!
Usuńja się urodziłam w Kłodzku :}
ale tylko się urodziłam, bo mamuś tam w szpitalu była pod specjalnym profesorskim nadzorem, groziło, że nie przeżyje porodu
tak więc byłam tam chyba całe dni
a potem do domku, Rynku, do Wrocka :)
piekne miasteczko, to Kłodzko
całe 10 dni
Usuńno masz a ja wroclawianka i w zyciu o laczkach nie slyszalam, ale moje ojce to z Mazowsza/Warszawy/Plocka....ale od kolezanki slyszalam, a jej ojce to skades indziej, Wroclaw zupelnie naplywowy...ALE Rodzice mojej jednej przyjaciolki przezyli kawal wojny we festung breslau i nie mowili laczki......
UsuńKlodzko piekne rzeczywiscie. w ogole okolice ladne tysz.
:)))
OdpowiedzUsuńale jak się tak przyjrzeć, to sama nie wiem, kto tu robi za konia ???
OdpowiedzUsuńbo to chyba ja siedzę w stajni ....
:D
Viki, wiesz co??? Widziałaś kiedyś konia na fotelu???
OdpowiedzUsuńkonia nie
Usuńale klacz własnie widzę ;PPP
Viki, to nie jest prawda. Klacze mają ciemniejsze włosy.
Usuńa szalone ???
UsuńViki, jak dziecko! Szalone klacze mają włosy RÓŻOWE z filutowymi pasemkami!
OdpowiedzUsuńZnaczy, Viki, ciemno różowe majom.
OdpowiedzUsuńto takie monsterhaj ?
Usuń;P
To.
UsuńHehe, ale tu wesoło. Fajnie tak do Was zajrzeć na koniec dnia. Malowidło pierwszoklaśne, ale bez tych wszystkich Waszych dopowiedzeń i komentarzy czegoś by mu było brak :)
OdpowiedzUsuńtaaaaa
Usuńkomentarze, to wartość sama w sobie tego kurnika :)
cuuuuuuudne jesteście, wszystkie!!! :) nie da się oderwać od komentarzy, dopóki do ostatniego się nie dojdzie :)
OdpowiedzUsuńBez Was nie byłoby malowideł, to proste jak drut!
OdpowiedzUsuńTo my nie kury, tylko muzy ! hrehrehre ...
UsuńAnnavilma, tak wychodzi...
Usuńno to ja juz nie tylko wiem, jak wyglądam, ale jeszcze kim jestem :)
UsuńViki, odzyskałaś tożsamość?
UsuńZajrzyj do cottonary (na pasku blogów z prawej), nigdy nie wiadumo, nie?
zajrzałam pobieznie
Usuńjutro przeoram gruntownie :)
Hanuś, spojrzałam dzisiaj na siebie innymi óczami ;P
Usuńnie dość, ze cyc sterczy, bujny włos rozwiany, brzuch deskowaty, to się jeszcze okazało, że ja Muza
życie jest piękne, jednak :)
Annavilma - znaczy my som kuzy albo mury.....
Usuńopakowana- ty jesteś niemożliwa :DDDD
UsuńMuzykury? Mukuryzy? Kurymuzy? Oj, chyba skończę, bo się niebezpiecznie zbliżam do... nie napiszę :)))))))
UsuńRany Hanuś to jest coś!!!
OdpowiedzUsuńWpadłam na chwilę, że żeby mi mózg odparował, a tu takie cudo. Viki piękna, "dorodna"i ten rozwiany włos. No kapitalne, szczególnie mina tego rumaka mnie powaliła.
Dobra spadam pisać dalej bo jeszcze mi trochę zostało, a na jutro ma być.
nie mogę się sama siebie napodziwiać :)
UsuńI co Gardenia, zresetowałaś go? Mózg znaczy?
OdpowiedzUsuńTak mam nadzieje że jeszcze wytrzyma przez chwilę, a jutro mi nie pozwoli dokonać łapoczynów na pewnym delikwencie, choc mu sie nalezy jak psu miska!
UsuńGardenia, a co tam - przywal gościu!
UsuńPrzed zdarciem z niego kasy czy po?
Usuńpo, stanowczo
Usuńa co on ci zrobił ?
Pracę miałam mu napisać na koniec grudnia, ale termin został przesunięty na koniec listopada o czym raczył mnie powiadomić wczoraj o 20.45.Jutro tfu dzisiaj musi to mieć. Wystarczy?
UsuńNo co Ty, Gardenia, jasne, że PO!
UsuńHanuś nie kuś, bo dostanie i klient i jego agent:)))
Usuńna innym blogu moje nie klnące koleżanki używają tylko kulturalnych słów
Usuńw tym wypadku powiedziałby Ci: bejnij mu :P
jedna sylaba od tyłu ;)
Załapałam Viki, powiem Ci to jest bardzo kusząca myśl:)))
UsuńO rany, Viki, znam to śliczne słowo z Twojego blogu, ale nie skumałam, że to to jest TO słowo! Genialne!
UsuńGardenia, to jest niedotrzymanie warunków umowy. Jeśli chce o MIESIĄC wcześniej, co drastycznie zmienia sytuację, powinien zapłacić przynajmniej 100% więcej. Albo na drzewo.
Usuńno to do słownika ;P
Usuń"chodzą spac z kurami" tu nabiera nowego znaczenia! dobranoc nocne ... Kurki :)
OdpowiedzUsuńdokładnie
Usuńtu to oznacza zarywać noce i mieć gupawkę ;)
No to teraz to dobranoc jak bum cyk!
UsuńDobranoc!
OdpowiedzUsuń♥♥♥
Usuńdziękuję za fantastyczną zabawę :***
Viki dziś była królową Kurnika:))) Chciałabym mieć taką figurę i fotel ... Śpijcie dobrze:)))
OdpowiedzUsuńNastepna skromnisia, Kalipso! Jestes piekna ladna, i powabna. My tyzzzz, jak wszystkie Kury zreszta.
Usuńviki, jest piekna i za chwile zrobimy nastepny konkurs . I od razu oglaszam wynik;
HANA, HANA, HANA - jest najlepsza, bo ona portretuje, maluje, rysuje nas, i wychwyca te szczegoliki w nas, ktore sa tak trudne do uchwycenia.
Hana, a kto ciebie narysuje, dla nas?
Dzien Dobry Ataner! juz wyzej Ci pisalam milosnie, a teraz jeszcze raz...ja jestem od dziendobrow. A Kalipso od pieczenia bulecek okolo 2 lub 3 nad ranem..
Usuńkalipso, nie mogę do dziś ochłonąć, jeszcze nigdy nie byłam królową balu, a co tu dopiero mówić, że całego Kurnika !!!
UsuńAtaner, i tej myśli będę się trzymać kurczowo ;PPP
Viki, królowa kurnika, to brzmi dumnie!
UsuńAtaner, nie wiem! Sama już się narysowałam, ale to nie to samo!
UsuńŁeee miało być na goło a nie jest na goło, na node coś zostało a to już nie jest na goło!! Nawet koń się z tego śmieje !!
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :)
OOO! Witamy nową twarz!
OdpowiedzUsuńNa nodze to jest opadnięta, ciepła podwiązka, co tylko dodaje pikanterii. Koń się nie śmieje, tylko ostrzy zęby.
Śmiem powątpiewać że w tej scenerii cokolwiek może być opadnięte, ale jeszcze ciepła powiadasz ummm no to trza ją podnieść na przewidzianą prze producenta wysokość :) A koń tak zęby se ostrzy?? No weź konia nie widziałaś nigdy czy co :)
UsuńPapero, lajf is brutal i u mnie szfystko jest opadnięte ;P
Usuńino tę podwiązkę można by bez kłopotu podciągnąć ;))))
Papero, konie, które znam, właśnie tak ostrzą sobie zęby. Nie znam ich za wiele, więc uogólniam.
OdpowiedzUsuńPodwiązka na tej wysokości co myślisz wcale nie grzeje.
Ale ja nie miałem na myśli że ona ma grzać, ona ciepła jeszcze bo skoro świeżo spadła bądź opadła, a wiesz nie powinno być cokolwiek opadłe, bo to źle wygląda, więc trza podnieść to co opadło :) Co do koni i nie będę się upierał, bo nie wiem jakie te koni widziałaś :)
UsuńA rozumiem, Papero, w sensie, że JESZCZE ciepła! Jeśli tylko podwiązka jest opadnięta, to zostawmy ją, jak jest - odwraca uwagę od, ehkm, od reszty. I to jest ta perwersja!
UsuńPapero Dektri , wygladasz jak mlody i dlugowlosy Antonio Banderas...
OdpowiedzUsuńAh nie osądzaj nikogo po wyglądzie :) A co mam swoją facjatę wstawić i całą sieć wystraszyć??
Usuńwiec jednak Antonio Banderas
UsuńGrażyna, Banderas i skromniś taki, nie?
UsuńViki, piękną kobietą jest w ubraniu, a bez to już w ogóle bije na głowę wszystkie modelki świata! Najbardziej podoba mi się jednak mina konia... Jesteście pewne, że to nie jest przebrany facet??
OdpowiedzUsuńGosiu, po tym pięknym portrecie to ja teraz muszę cyc podnieść, fałdy z brzucha ciachnąć, włosy zagęścić, co by mnie ludziska rozpoznali w realu ;PPP
Usuńino nie wiem jak te nóżki wydłużyć ???
;D
myślisz, ze ten kóń to Papero ? ;))))
Viki, całe życie myślę nad nóżek wydłużeniem i nic! Chyba mus się pogodzić:(((
UsuńGosia, nie...
OdpowiedzUsuń