sobota, 13 września 2014

Przysłowiowa nowa jakość bis

Przysłowia, porzekadła i inne mądrości (przyznaję, że nie do końca wiem, na czym polega różnica między jednym, a drugim, ale nie o niuanse znaczeniowe tu chodzi) są ponoć mądrością narodu. Czasem zastanawiam się nad tym stwierdzeniem i miewam wątpliwości. No bo takie na przykład porzekadło pokorne cielę dwie matki ssie. Rzeczone cielę jest łakome, czy wyrachowane? Albo siedź w kącie znajdą cię - moje ulubione zresztą, dodające odwagi i otuchy, podnoszące poczucie własnej wartości - prawda? Lubię też szalenie porzekadło mówiące o tym, że ładna miska jeść nie daje. Mam same ładne miski, że tak się ośmielę zarekomendować moją zastawę i dają jeść jak się patrzy. Moja koleżanka ma bardzo przystojnego męża. Kiedy - jeszcze w charakterze narzeczonego - zobaczyła go jej mama, z troską rzekła, że ładna miska jeść nie daje. Nie miała racji, bo daje i to bardzo dobrze. A już co cię nie zabije, to cię wzmocni, lub, że cierpienie uszlachetnia, doprowadzają mnie do białej gorączki. W cierpieniu nie widzę nic szlachetnego - wręcz przeciwnie. I co niby ma człowieka wzmocnić? Doświadczenie jakiejś straszliwej traumy? Jakim sposobem? Że wraca w koszmarnych snach? Niektórych wręcz nie rozumiem - chyba są zbyt mądre, np. czapka na uchu, wesz na brzuchu.
Proponuję, abyśmy trochę obśmiały (albo obśmiali, wszak od niedawna mamy na grzędzie jednego KOGUTA) te mądrości nie zawsze mądre, tworząc nową jakość z dwóch różnych porzekadeł/przysłów/złotych myśli.
Na przykład: nosił wilk razy kilka, aż mu się ucho nie urwie.
Wszelkie wariacje, interpretacje, a nawet ilustracje (mailem) mile widziane.


Poniższe fotografie są doskonałą ilustracją przysłowia jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz:

No, to jazda! Najlepsze, nowe porzekadło wybrane wolą ludu zostanie nagrodzone pastelową gruszką!
Postanowienie Komisarza Konkursu, czyli moje:  
Na mocy władzy sobie nadanej postanawiam, co następuje: do jutra, do godziny 14.00 zbieram Wasze fantastyczne pomysły na przysłowiową nową jakość. Po tej godzinie wyłonimy te, które Miki i moim zdaniem są najfantastyczniejsze, zrobimy sondę i odbędzie się głosowanie.
I miejsce - trzy gruszki
II miejsce - dwie gruszki
III miejsce - jedna gruszka
Wspaniałomyślnie oświadczam, że jako Komisarz Konkursu nie biorę w nim udziału. Tak tylko sobie klecę dla zabawy. Ale Mice zezwalam.
Powyższe zdjęcie jest ilustracją nowej, przysłowiowej jakości pt. Nie odwracaj Jacusia świństwem do góry, które nadesłała Gardenia
Poniżej coś, co świetnie mieści się w klimacie naszej dzisiejszej imprezy. Przysłała cudArteńka:



 

266 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Opakowana, ale masz refleks, nie zdążyłam nawet przejść ze starego wpisu do nowego!

      Usuń
    2. hrehrehre
      ( cytując klasyka czyt. opkakowaną )
      ;P

      Usuń
    3. ooo, przepraszam - NIE JESTEM opkakowana!!!!!!!! hrehrehhrherhr

      Usuń
    4. :))))))))))))
      a ja gupia jak but:PPPPPPPPPPPPP

      Usuń
    5. bo wisz my tu zaznajomione ze słowem kakać........

      Usuń
    6. Opakowana jest na opak. Hrehrehre!

      Usuń
  2. o kurca paka, udalo mi sie choc RAZ! rhehrehre

    OdpowiedzUsuń
  3. W starym wpisie jest jeszcze Bacha na koncu, znowu umarnelam ze smiechu...

    OdpowiedzUsuń
  4. Hulaj dusza pod figurą?
    Oj, oj Opakowana..majtki zmienione?

    OdpowiedzUsuń
  5. bronz !!!
    :)
    nie w kij dmuchał
    ale oko wykoleił ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Z przodu liceum z tyłu dupa w kwiatki....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałaś moją mamę ???
      8-) --- wytrzeszcz gałek ócznych ;PPP

      Usuń
    2. buk broń to fantazja ino moja.....

      Usuń
    3. Moja znajoma o figurze 18-latki, jednak sama w trochę bardziej niż średnim wieku jechała tramwajem. Z tyłu jacyś młodzieńcy czynili jej nieprzystojne propozycje. Koleżanka się odwróciła i usłyszała: o kur...a...

      Usuń
    4. jakoś tak życiowo wyjszło ;PPP

      Usuń
    5. Hana- własnie umarłam :))))))))))))))

      Usuń
    6. Daaawno temu, miałam pewno ze 20 lat, panowie jacyś szli za mną i głośno komentowali moje nogi w tenże sposób "ładne ma nogi, ale za chude".......................

      Usuń
    7. Ja też i brawa dla koleżanki, nie każdy by się podzielił tym doświadczeniem:)

      Usuń
    8. oj chcialabym, zeby ktos mi powiedzial, z emam za chude nogi, albo chociaz chude, rhehrher

      Usuń
    9. A kiedy ja miałam ze 20 lat, szedł był za mną ul. Paderewskiego (pamiętam nawet, jak byłam ubrana!) jakiś niezupełnie trzeźwy menel. I wabił mnie w te słowa: kici, kici żabciu...

      Usuń
    10. Opakowana, łączę się z Tobą w bólu.

      Usuń
    11. ... a ja usłyszałam za sobą: jesuz maryja. A z góry głos jesuza: a ty masz krzywe nogi i łupież na łysinie.

      Usuń
    12. Ja też już nie mam zapasu:)

      Usuń
    13. Dawno temu mówiłam, ze majtki powinny być jednorazowe.....jak pieluchy...

      Usuń
    14. i pod reka, to ciagle latanie na gore do szuflady....

      Usuń
  7. na złodzieju czapka lisia
    człowiek człowiekowi jak pięść do oka

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej Opakowana, cieszę się że się podobało!

    OdpowiedzUsuń
  9. Viki, mało tego. Człowiek człowiekowi na starość trąci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czym skorupka za młodu, tym na grzędę wyżej siędzie

      Usuń
    2. Kto pod kim dołki kopie, ten pod grzędą siedzi.

      Usuń
  10. oszczędnością i pracą ludzie, jak se pościelą tak się wyśpią....

    OdpowiedzUsuń
  11. Poznasz głupiego jak Żyda po pustym sklepie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Praca tuczy, bieda uczy, a umarłemu kadzidło.....

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnemo - uzupelnie - praca tuczy, bieda uczy, a umarlemu kadzidlo w Boze Cialo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Albo...praca tuczy, bieda uczy, a umarłemu, jak stróż w Boże Ciało.....

      Usuń
    2. Praca tuczy, bieda uczy, a umarłemu kadzidło w Boże Ciało jak się człowiek spieszy.

      Usuń
    3. Albo praca tuczy, bieda uczy a umarlemu kadzidlo w Boze Cialo jak sie czlowiek spieszy nierychliwy...

      Usuń
    4. Praca tuczy, bieda uczy, a umarłemu nie w kij dmuchał.

      Usuń
    5. Mamuniu, Kalipso, ja wymiękam:)))))))))))

      Usuń
  14. Barbara po lodzie, lepiej dmuchać na zimne
    Kradzione nie tuczy zawsze na wierzch wypływa

    OdpowiedzUsuń
  15. Żadna praca nie hańbi, bo przyszła koza do woza.....

    OdpowiedzUsuń
  16. W zdrowym ciele, głupie cielę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bez pracy nie ma kołaczy, a garb sam ci urośnie.......

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak się człowiek śpieszy, to trza powiedzieć b.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wysoki jak brzoza, a wystroił się jak stróż w Boże Ciało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysoki jak brzoza, a leje do karety....

      Musze iść majtki zmienić......

      Usuń
    2. jak Kuba Bogu, tak ponieśli i wilka

      Usuń
    3. Sześć kucharek leje do karety.
      A nich tam...;)

      Usuń
  20. Jak się człowiek cieszy to na pochyłe drzewo wejdzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. baba z wozu, że koń by się uśmiał

      Usuń
    2. Jak się człowiek śpieszy, to kruk krukowi oka nie wykole

      Usuń
    3. wóz wozowi nie bratem :p

      Usuń
  21. Pan Bog nie rychliwy az mu sie ucho urwie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem o co kamon, ale my bejniete jezdeśmy!!!
      (takie nowe przysłowie blogowe, jakby która pytali )

      Usuń
    2. Pan Bóg nie rychliwy, ale trzaśnij pięścią w stół to gruszki na wierzbie wyrosną......

      Usuń
    3. nie w bloga dmuchau :P

      Usuń
    4. Ja tam lubię być bejnięta........

      Usuń
    5. bejnięęęty powstań ludu ziemiiiiiii
      tra la la
      hymn kuruff w pastelach!!!!

      Usuń
    6. bejnięęęty powstań ludu ziemiiiiiii
      powstańcie, których gnębi smród
      myśl nowa, jak d...py połowa.....

      ???? kto dalej?

      Usuń
    7. Bejnięęęty powstań kurzy luuuudu
      powstańcie, nie dajcie się brudu!!!!!!!!

      Usuń
    8. wszak brud jest jak smród
      a blogów jest ci w brud!!!

      Usuń
  22. Z głodnym się nie najesz, bo nadzieja jest matką, a matka jest jedna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matka jest jedna, a kucharek sześć....

      Usuń
    2. Tym skorupka nasiąknie, co z kucharki mlekiem wyssie.

      Usuń
  23. Gdyby kózka nie skakała to ogary poszły by w las

    OdpowiedzUsuń
  24. Ziarnko do ziarnka - będzie tyle, co kot napłakał
    Czego Jaś się nie nauczy, będzie jak znalazł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa2 - z tymi zairnkami to najprawdziwsza prawda!!

      Usuń
  25. Jak pies je,to mu zawsze wiatr w oczy wieje.

    OdpowiedzUsuń
  26. Gdzie kucharek sześć ,tam nie święci garnki lepią

    OdpowiedzUsuń
  27. Kiedy mąż żony nie bije to hulaj dusza piekła nie ma....

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale dajecie :))) A ja mam pustkę w głowie !
    Mikuś, jak Tropik ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa jak one zaczynały to ja też miałam ,to jest zarazliwe :)))

      Usuń
    2. Mnie się udało tylko na początku poprzedniego posta. A teraz, jak weszłam, to mam przeciąg w głowie :)

      Usuń
    3. tak! sikanie po gaciach to wynik blogowania!
      jak blog blogerowi, tak kobyła u bloga

      Usuń
  29. Nawet i w Paryzu mokry kwiecien, suchy maj swoj ogonek chwali

    OdpowiedzUsuń
  30. Polak mądry po szkodzie ,a śmieje się jak głupi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślimaczku, ślimaczku pokażę rogi, dam ci sera ... do śmiechu.

      Usuń
    2. Ślimak, ślimak, nie udawaj Greka...

      Usuń
    3. ślimak, slimak, garb ci sam wyrośnie.....

      Usuń
    4. slimak, slimak swoj ogonek chwali...

      Usuń
    5. Ślimaku, ślimaku spiesz się powoli.
      Każdy ślimak swój ogonek chwali.
      Jak się nie ma co się lubi, to myszy grasują.
      Ślimak ślimakowi garbu nie zazdrości.

      Usuń
  31. Martwię się o gospodynię, albo poszła gatki zmienić, albo się zakrztusiła biedactwo......
    Pacz Hana coś narobiła, my tu całkiem nowy słownik przysłów stworzyłyśmy, wciągaj majtki i wracaj pilnować porządku.....

    OdpowiedzUsuń
  32. Ucz się ,ucz a nauka nie da ci chleba - chyba bardzo aktualne

    OdpowiedzUsuń
  33. Z tonącego okrętu, ryba psuje się od głowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ewa2 - jak gosc po 3 dniach

      Usuń
    2. że niby ewa 2 od głowy się psuje ???
      eee
      kuj ewkę, póki gorąca jak kotka na blaszanym dachu :P

      Usuń
    3. Jeju, teraz ja idę majki zmieniać....

      Usuń
    4. Zmiennicy wiosny nie czyniom trzynaścioma mignieniami wiosny

      Usuń
  34. Jaś się nie nauczy, będzie matką głupich.
    Nie mów hop, gdy wywołasz wilka z lasu.
    Nie taki diabeł straszny, jak kucharek sześć. (kucharki zawsze pasują)
    Uderz w stół, a nożyce zrobią wielkie oczy.
    Jeśłi wejdziesz między wrony, to ni gruszki, ni z pietruszki...
    Nie ma tego złego, co leje jak z cebra.
    Nie wtykaj nosa, gdzie raki zimują.

    OdpowiedzUsuń
  35. O jeżu, jeżuuuuuuuuu, po co ja te majtki zmieniałam!? 5 minut mnie nie było i gacie do niczego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wsadz se ręcznik kąpielowy między nogi, jak tak kiedyś zrobiłam, kiedy mnie atak kaszlu alergicznego dorwał nad ranem i trza było czekac do świtu aż przychodnie otworzą........

      Usuń
    2. szanując siem kura gaciami wiosny nie czyni!!!!

      Usuń
    3. Na kurze - majtki mokną - tak ze sześć.

      Usuń
    4. Albo i trzydzieści, bo dużo się zmieści.

      Usuń
    5. Kura cierpi za miliony (zmienia majtki czterdzieści i cztery razy)

      Usuń
    6. Ni mom tyle majtków!!!

      Usuń
    7. Krew nie woda, majtki nie wisienka na torcie:)

      Usuń
  36. No zaczełam się stresować ,że nie nadanżam ,ale coś jednak z siebie wydusiłam ,może nawet na to paspartu się załapie ,a tera idem spać . Dobranoc a śmichy -chichy poszły w las ,bo śpiącemu poduszka na myśli ;)))

    OdpowiedzUsuń
  37. Ni z gruszki ni z pietruszki jedna baba drugiej babie wsadziła do d....py grabie.......

    OdpowiedzUsuń
  38. A chachary żyją i jedzą figę z makiem.

    OdpowiedzUsuń
  39. Jak masz cug, a nie masz ciągu – popij czystej... z wodociągu.

    OdpowiedzUsuń
  40. Kury Niesamowite, już mnie przepona ze śmiechu boli, odpadam. Dobrej nocy życzę.

    OdpowiedzUsuń
  41. Kiedyś u mojej ciotki w Gdańsku, kobiety błyskotliwej niezwykle, jedliśmy obiad. Ciotka widząc, że kopię chłopa pod stołem, żeby przestał sie obżerać, rzekła żebym dala biednemu chłopu spokój. Bo przecież, jak chłop se poje, to.. Tu zawiesiła głos i długo czekalismy na puentę....to se poje , zakończyła ciotka z błyskiem w oku;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie kąsa się ręki, która ma dwa końce.
    Nie wywołuj wilka w stogu siana.

    OdpowiedzUsuń
  43. Odpowiedzi
    1. lepszy wróbel w garści, niż kobyła u płota

      Usuń
    2. No nieeee, nieeee....:)))))))))))))))))))))))))))

      Usuń
    3. nie diabeł, nie wydra
      ino k..rfa

      Usuń
  44. Żeby kóżka nie skakała, toby w majtki nie sikała:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak koza Bogu, tak w kij nie dmuchał

      Usuń
    2. W kij nie dmuchał, kto wiatr sieje.

      Usuń
    3. wiatr ci oczy wykole
      jeśli żłopiesz w dole

      Usuń
    4. Spiesz się powoli, zjedz kawał soli:)

      Usuń
  45. To był mój najsympatyczniejszy wysiłek myślowy w ciągu całego ostatniego tygodnia. Dzięki dziefczynki idę nadrabiać zarwane noce i dnie do łóżeczka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój tez
      musiałbyś kochana być na moim . pożal się bosze blogu, by zrozumieć, jak mnie cienszko w ostatnim czasie
      ale nic to, jak mawiał mały rycerzyk!

      Usuń
    2. Mnemo, jeszcze nie wpół do fekapa, czy jakiegoś tam!

      Usuń
    3. A kto z nami nie wypije, do fekapa we dwa kije:))

      Usuń
    4. Viki, jako Kura ogdacz to. Ono się zaraz majtnie w druge strone. Zobaczysz. Mam kobiecom intuicję.

      Usuń
    5. Ja rozumiem, że coś się z blogiem Viki pofyrtało. Nie da się go reanimować?

      Usuń
    6. Hanuś, czymam Cię za piórko od doopy!
      :***

      Usuń
    7. kalipso, blog zyje, ino ja jakaś zeechua jezdem, bo mnie najbliższe ludzie w pysk dali skutecznie:(
      jakby co można do mnie wejść
      vikiblog@vp.pl
      wysyłam zaproszenia

      Usuń
    8. viki, od kupera siem mówi !

      Usuń
    9. Łun jest jakiś niedostępny czy cuś???
      Rozwiązaniem jest krancztajm, ale juszsz siły nie mam, a nad mojom głową jacys bejnięci imprę urządzają i mam pełna chałupę dźwięków typu dup-cipa, dupa-cipa, dupa-cipa..........

      Usuń
    10. Viki, nie wiem o co chodzi i nie wiem, jak pocieszyć. Słuchaj Hany, ona wie, co pisze. O zaproszenie poproszę:)

      Usuń
    11. Mnemo, toż to się łobcych jenzukuff najumniesz !
      :)

      Usuń
    12. kalipso, musisz wysłać @ inaczej nie mam możliwości dodać czytelników
      vikiblog@vp.pl

      Usuń
    13. Takie to ja juszsz umiem.......
      żeby sobie wyobrazić, jakie to dźwięki to pośpiewaj sobie przez chwilę jednostajnie tak dupa-cipa, dupa-cipa.....znasz to pewnie, czasem z przejeżdżających samochodów marki BMW takie słychać.........Do Twojego bloga trza się zaprosić?????

      Usuń
  46. Lepszy wróbel w garści niż kula u nogi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wróbel wróblowi wilkiem !

      Usuń
    2. Wróbel wróblowi oka nie wydziobie.
      Lub też bardziej międzynarodowo:
      Korvo al korvo okulon ne pikas:)

      Usuń
    3. Arteńka, ty się przypadkiem nie wyrażasz niecenzuralnie, bo to korvo, ne pikas ?

      Usuń
    4. zamykam oczy jak to czytam!

      Usuń
    5. Ja wogle nie czytam takich śfiństf.

      Usuń
  47. Jak się powiedziało A, to się lubi, co się ma.

    OdpowiedzUsuń
  48. A każdy kogut na swych śmieciach śmielszy!

    OdpowiedzUsuń
  49. Oesu, co ja zrobię, co ja zrobię, jak wybiorę faworytów? Chyba będzie mus gruszki na wierzbie czaskać przez najbliższy rok:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lubię gruszki, zwłaszcza te na wierzbie!!
      maluj, nie p..dol ;P

      Usuń
    2. Hanuś a skocz no na pocztę, @ posłałam :))

      Usuń
    3. Lepsze gruszki na wierzbie niż gołąb na dachu!

      Usuń
    4. Gardenia, zara skoczę.

      Usuń
    5. Ewa, paczaj, nie wpadłam na to!

      Usuń
    6. Lepsze gruszki w garści żeby kózka nie skakała.

      Usuń
    7. Lepsze gruszki z motyką na słońce.

      Usuń
    8. A' propos gruszek na wierzbie - zupełnie nie w konkursie - na podstawie tekstu p. Miodka autentyczne powiedzenia polskie związane z gruszkami:
      Nie zaśpi gruszek w popiele, kto rano bywa w kościele.
      Diabeł zje i niedopieczoną gruszkę.
      Nie wszystkim gruszki, drugim jabłka.
      Gdy nie padną trzęsione, nie trzeba rwać gruszek.
      Gdy osy obsiędą gruszkę, pewnie dojrzała już i słodka.
      Najsłodsze gruszki spadają same dla niedźwiedzi.
      Po gruszce się napić, a po jabłku miłą obłapić.
      Od gruszek boli brzuszek.
      Włożył Bóg duszę w gruszę.
      Jedną duszą, choć pod gruszą.
      Kochaj jak duszę, a trzęś jak gruszę.
      Na gruszy diabeł najprędzej dobierze się do duszy.
      Objawiła się fajka na gruszy.
      Wlazł na gruszkę, kopał rzepę, o, jaka piękna cebula.

      Usuń
  50. Lepsza kula u nogi niz golab na dachu.

    OdpowiedzUsuń
  51. Zmaltretowana dziś jestem, idę w piernaty. Poczytam zachwalaną "Stulatek który wyskoczył przez okno i zniknął", Może mi się spodoba, bo na razie przeczytałam tak z 1/5, i chyba nudnawa jest. Jakby co, to dobranoc Kurki !

    OdpowiedzUsuń
  52. Wszystko dobre, co bez kolców.

    OdpowiedzUsuń
  53. Zapomnial wol, jak trafic z deszczu pod rynne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaśka, ty o mnie piszesz!

      Usuń
    2. O zesz!
      Viki, a moge sie zapisac do czytelnikow Twego bloga?

      Usuń
  54. Gadał dziad do obrazu,a tam dzieci i ryby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dopóty dzban wodę nosił, dopóki mu oka nie wydziobali

      Usuń
    2. Gadał dziad do obrazu, a ściany mają uszy.

      Usuń
  55. Nie wywoluj wilka, nad rozlanym mlekiem.

    OdpowiedzUsuń